W czasie rozpadu ZSRR w 1991 r. z powodu braku pieniędzy rozważano sprzedanie Finlandii terenów Karelii - powiedział w opublikowanym w niedzielę wywiadzie dla fińskiego dziennika "Helsingin Sanomat" ówczesny rosyjski wiceminister spraw zagranicznych Andriej Fiodorow.
Ewentualny zwrot terenów Karelii (utraconych przez Finlandię w wyniku radziecko-fińskiej wojny zimowej w latach 1939-40) wpisywał się na początku lat 90. w przegląd rosyjskich granic w celu określenia obszarów, gdzie "mogą obudzić się lokalne ruchy ekstremistyczne dążące do autonomii". "Zrobiliśmy listę tzw. terytoriów problemowych" - wyjaśnił ówczesny rosyjski polityk.
Szacowano, że dzięki sprzedaży graniczących z Finlandią terenów karelskich do rosyjskiego skarbu (w którym było niespełna 30 mln dolarów waluty) wpłynęłoby ok. 15 mld dolarów. "Kasa była całkiem pusta (...). Sytuacja była całkowicie katastrofalna" - opisywał Fiodorow.
Rosyjski polityk, wykształcony w Finlandii - co podkreśla największy fiński dziennik - przyznał jednocześnie, że o planach transakcyjnych odnośnie do Karelii nie informowano wtedy fińskich władz.
Rozmów na ten temat, podkreśla "Helsingin Sanomat", nie przypomina sobie Paavo Vayrynen, ówczesny szef fińskiej dyplomacji w rządzie premiera Esko Aho. "Nie wiedziałem. To była ich wewnętrzna dyskusja" - powiedział Vayrynen.
Artykuł "Helsingin Sanomat" wzbudził w niedzielę duże zainteresowanie innych fińskich mediów. Cytowany przez fińskiego nadawcę radiowo-telewizyjnego Yle ówczesny premier Aho także przyznał, że nie słyszał o rosyjskich planach.
Timo Soikkanen z Uniwersytetu w Turku, komentując słowa Fiodorowa, ocenił, że transakcja byłaby wtedy "szczególnie dziwna", a pomysł przyjęcia oferty przez będącą na skraju kryzysu Finlandię "całkiem utopijny". Politolog zwrócił uwagę, że z jednej strony kwota (przynajmniej jednorazowo) byłaby w tej sytuacji "niemożliwa" do zapłaty, a z drugiej "trudno sobie wyobrazić, aby za czasów ZSRR w Karelii (...) powstały takie ruchu ekstremistyczne".
"Helsingin Sanomat" przypomina jednak, że kwestia Karelii była omawiana w 1992 r. przez prezydentów Borysa Jelcyna i Mauno Koivisto (co wynika z pamiętników).
Według Fiodorowa temat Karelii był podnoszony w kręgach rosyjskich władz do 1994 r.
Zajętą przez ZSRR na początku 1940 r. część terenów fińskiej Karelii Finowie próbowali odzyskać w ramach prowadzonej wojny kontynuacyjnej (1941-44). Później o możliwym przekazaniu terenów rozmawiali w latach 60. fiński prezydent Urho Kekkonen oraz sekretarz generalny KC KPZR i premier ZSRR Nikita Chruszczow.
Wciąż aktualne pozostaje stanowisko Trybunału, że Konwencja nie przyznaje „prawa do aborcji”.
Wciąż aktualne pozostaje stanowisko Trybunału, że Konwencja nie przyznaje „prawa do aborcji”.
Szymon Hołownia wybrany z kolei został wicemarszałkiem Sejmu.
Polskie służby mają wszystkie dane tych osób i ich wizerunki.
Rosyjskie służby chcą rozchwiać społeczeństwo, chcą nas wystraszyć.
Mówi Dani Dajan, przewodniczący Instytutu Pamięci Męczenników i Bohaterów Holokaustu Yad Vashem.
Mówi Dani Dajan, przewodniczący Instytutu Pamięci Męczenników i Bohaterów Holokaustu Yad Vashem.