Lekarze z Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 2 w Bytomiu (Śląskie) walczą o zdrowie pięcioraczków, urodzonych w tej placówce we wtorek nad ranem. Dzieci są skrajnymi wcześniakami. To czterej chłopcy i jedna dziewczynka.
"Stan dzieci z powodu skrajnego wcześniactwa jest ciężki. Ze względu na powagę sytuacji prosimy dziennikarzy, żeby w ciągu najbliższych trzech tygodni nas nie odwiedzać i nie monitować" – powiedziała w środę PAP zastępczyni dyrektora ds. lecznictwa Krystyna Nickel-Łukomska.
Dzieci przyszły na świat na przełomie 24. i 25. tygodnia ciąży. W przypadku ciąż mnogich dodatkowym problemem jest z reguły niska waga urodzeniowa dzieci.
Rodzice pięcioraczków mieszkają w Zrębicach w gminie Olsztyn w woj. śląskim. Jeszcze we wtorek minister rodziny, pracy i polityki społecznej Bożena Borys-Szopa poinformowała o tych narodzinach na Twitterze, podając imiona dzieci: Marcelina, Marcin, Filip, Oliwier i Szymon.
Inny przypadek mnogich narodzin miał miejsce niedawno w Krakowie. Pod koniec maja przyszły tam na świat sześcioraczki: cztery dziewczynki (Zosia, Kaja, Malwina i Nela) oraz dwóch chłopców (Filip i Tymon).
Ojciec Święty podkreślił, że Pięćdziesiątnica odnawia Kościół i świat.
W niedzielę miłośnicy książki mogą spotkać się m.in. z Grahamem Mastertonem i Vincentem V.Severskim.
Uroczystość wręczenia odznaczenia odbędzie się we wtorek 10 czerwca.
Sakramenty na pątniczym szlaku są sprawowane według przedsoborowego rytu liturgii.