Terroryzm w Pakistanie stał się zjawiskiem tak powszechnym, że rząd zapowiedział utworzenie sił specjalnych do walki z terrorystami, a zarazem zwołanie krajowej konferencji poświęconej temu problemowi.
Inicjatywę poparły wszystkie mniejszości religijne żyjące w tym kraju. Chrześcijanie zapowiedzieli przeprowadzenie krajowej akcji „Módl się za Pakistan”. Swój akces zgłaszają szczególnie ludzie młodzi, którzy, jak mówią marzą o pokoju i harmonijnym współistnieniu, a nie o kolejnych aktach terroryzmu czy religijnego ekstremizmu.
Pierwszym krokiem w walce z terroryzmem było uznanie przez władze 23 ugrupowań działających na wschodzie kraju za organizacje terrorystyczne, a co za tym idzie zakazanie ich działalności. Decyzja o zintensyfikowaniu wysiłków na rzecz walki z terroryzmem została podjęta po kolejnym krwawym zamachu, do którego doszło w meczecie w Lahaurze. W ostatnich trzech latach w Pakistanie doszło do 400 zamachów, w większości samobójczych, w których zginęło prawie 3400 osób. Większość ataków została przeprowadzona przez talibów powiązanych z Al-Kaidą.
Co najmniej 13 osób zginęło, a 73 zostały ranne w wyniku działań policji wobec demontrantów.
Główny cel reżimu jest jasny: ograniczyć wszelkie formy swobody wypowiedzi.
Spędzili oni na stacji kosmicznej Tiangong (Niebiański Pałac) 192 dni.
Dom dla chrześcijan, ale życie w nim codzienne staje się trudniejsze i niepewne.
Papież Franciszek mówił wcześniej, że oboje kandydaci są przeciwko życiu.
"Brawo, feldmarszałku" - napisała caryca Katarzyna II w liście gratulacyjnym.