Europejskie Centrum Prawa i Sprawiedliwości (ECLJ) poparło wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, który uznał, że zgodnie z Europejską Konwencją Praw Człowieka nie istnieje prawo do małżeństwa ani rejestracji związków partnerskich dla par homoseksualnych.
Po przeanalizowaniu sentencji wyroku w sprawie Schalk i Kopf przeciwko Austrii (nr 30141/04), Trybunał orzekł 24 czerwca br., że rząd Republiki Austrii nie dopuścił się dyskryminacji nie pozwalając dwóm mężczyznom na zawarcie małżeństwa. Prawo do zawarcia małżeństwa dotyczy bowiem „mężczyzn i kobiet”, o czym mówi artykuł 12 Konwencji, na której straży stoi Trybunał.
Ponadto Trybunał wskazał, że wśród państw członkowskich Rady Europy „nie ma jeszcze większości pozwalającej na prawne uznanie par jednopłciowych”. Dlatego dziedzina ta wciąż jest jedną z tych, w których prawo dopiero się kształtuje i nie ma ustalonego konsensu.
Biorąc pod uwagę, że „małżeństwo ma głęboko zakorzenione konotacje społeczne i kulturowe, mogące się znacznie różnić między społeczeństwami”, Trybunał zaznaczył, iż „nie może się spieszyć z zastępowaniem” przez własny osąd decyzji władz poszczególnych państw, „które są bardziej uprawnione do definiowania potrzeb społeczeństwa i odpowiadania na nie”. Ponadto uznał, że „zgodnie z artykułami 12 i 14 Konwencji, czytanymi łącznie z artykułem 8”, państwa mają prawo „zastrzec dostęp do małżeństwa” jedynie dla par osób o różnej płci.
- Trybunał roztropnie zrezygnował, przynajmniej na razie, z narzucania państwom narodowym prawnego uznania par jednopłciowych – komentują przedstawiciele ECLJ. Kierujący Centrum, Gregor Puppinck patrzy na ten wyrok w świetle obecnej „rebelii” 12 państw członkowskich Rady Europy w sprawie Lautsi przeciwko Włochom, dotyczącej obecności krzyży w salach szkół publicznych. Państwa te sprzeciwiają się tendencji Trybunału do narzucania nowych, „postmodernistycznych” praw, które zaprzeczają wartościom leżącym u podstaw Konwencji.
– Państwa nie powinny się czuć zobowiązane do przyjmowania nowych zobowiązań, które nie figurują w Konwencji i którym w dodatku są przeciwne – podkreślił Puppinck, cytowany przez watykańską agencję Zenit.
Europejskie Centrum Prawa i Sprawiedliwości istnieje od 12 lat. Jest organizacją non-profit działającą na rzecz ochrony wolności religijnej w Europie. Jej siedziba mieści się w Strasburgu.
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.
Według przewodniczącego KRRiT materiał zawiera treści dyskryminujące i nawołujące do nienawiści.
W perspektywie 2-5 lat można oczekiwać podwojenia liczby takich inwestycji.