Wszystkim, którzy włączyli się w projekt archidiecezji poznańskiej wykorzystujący fundusze unijne dla ratowania zabytkowych kościołów drewnianych podziękował abp Stanisław Gądecki.
Metropolita poznański uczestniczył w piątek w otwarciu w Muzeum Archidiecezjalnym w Poznaniu wystawy zdjęć pt. „Renowacja zabytkowych obiektów sakralnej architektury drewnianej regionu Wielkopolski”.
Wystawa, którą można oglądać w poznańskim muzeum 31 sierpnia stanowi podsumowanie Projektu Archidiecezji Poznańskiej zrealizowanego w latach 2007-2009 dzięki dofinansowaniu ze środków Mechanizmu Finansowego Europejskiego Obszaru Gospodarczego, Norweskiego Mechanizmu Finansowego oraz Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. W ramach tego projektu przeprowadzono prace konserwatorskie i remontowe pięciu zabytkowych kościołów drewnianych znajdujących się na terenie archidiecezji poznańskiej: w Brodach Poznańskich, Bronikowie, Domachowie, Jeżewie i Zakrzewie.
Otwierając wystawę wiceprzewodniczący Konferencji Episkopatu Polski podkreślił wagę troski kolejnych proboszczów przez setki lat o drewniane świątynie w swoich parafiach. Dzięki podejmowanym przez nich, według ówczesnych możliwości, pracom remontowym, „zachowane zostało dobro narodowe” i mamy jeszcze dzisiaj co odnawiać. „Jest to dowód przemyślności Kościoła, może nie efekciarskiej, ale systematycznej i stałej, którą należy podziwiać” – podkreślił abp Gądecki.
Metropolita poznański wyraził również wdzięczność wszystkim kapłanom i świeckim, zwłaszcza proboszczom i ich wspólnotom parafialnym, zaangażowanym przy przygotowaniu i prowadzeniu projektu. „Podziwiam też iście benedyktyńską wytrwałość i cierpliwość konserwatorów, którzy podjęli się tego dzieła. Jego efekty są naprawdę wspaniałe” – przyznał arcybiskup.
Jednocześnie abp Gądecki zaznaczył, że archidiecezja ma na swoim terenie w sumie 82 kościoły drewniane stanowiące bogactwo regionu, z których spora część domaga się jeszcze remontów. Przyznał też, iż mimo, że wymagają one większych prac remontowych i konserwatorskich niż świątynie murowane, w większym stopniu zachowują „wiejską duszę” parafii. „Czekamy na dalsze przedsięwzięcia, które pomogłyby tym kościołom” – stwierdził arcybiskup metropolita.
„Mamy już jako archidiecezja przygotowaną dokumentację dla następnych piętnastu kościołów o konstrukcji drewnianej. W miarę możliwości, będą one «stratowały» w kolejnych projektach” – wyjaśnia KAI ks. Konrad Zygmunt, wiceekonom archidiecezji poznańskiej.
Proboszczowie tych parafii zebrali już odpowiednie dokumenty, które w razie potrzeby zostaną zaktualizowane. "Teraz przyglądamy się możliwościom, jakie obecnie daje nam Unia Europejska w swoich programach i do konkretnych z nich napiszemy wnioski załączając wymaganą dokumentację” – zaznacza ksiądz ekonom.
Ks. Zygmunt zwraca też uwagę, że Unia refinansuje jedynie część poniesionych wcześniej nakładów. „Trzeba być również przygotowanym na nieprzewidziane wydatki związane z odkryciami dokonanymi podczas prac konserwatorskich. Ich pokrycia bowiem projekt już nie przewiduje” – dodaje.
„Piękno drewnianego kościoła samo inspiruje człowieka do szukania wyższych wartości, czyli Pana Boga. I parafianie i przyjezdni potrafią do piękno dostrzec i się nim zachwycić, odnaleźć «ducha» drewnianej świątyni. Jednak troska o kościół, w którym praktycznie wszystko jest zabytkowe, wymaga wielkiego wysiłku i zaangażowania. I tu bardzo pomaga nam dobra współpraca z konserwatorami” – przekonuje w rozmowie z KAI ks. Sławomir Grośty, proboszcz w Brodach Poznańskich, jednej z najstarszych parafii archidiecezji poznańskiej.
Jednocześnie ks. Grośty przyznaje, że podjęcie się we współpracy z archidiecezją projektu renowacji drewnianego kościoła parafialnego było dla parafii ogromnym wysiłkiem. „Tym bardziej, że obecnie realizujemy także Program Odnowy Wsi w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Samo zbieranie dokumentacji, zdecydowanie zbyt rozbudowanej, pochłania bardzo dużo czasu, energii i kosztów. Jestem więc pełen uznania dla wszystkich, którzy nam w tym pomagali. Kiedy jednak spojrzy się na efekt ukończonego już dzieła, to wiadomo, że było warto podjąć ten trud” – mówi ks. Sławomir Grośty
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.