Prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew, spędzający weekend w Dolinie Aosty we włoskich Alpach, ujawnił, że nie przyjechał tam wypoczywać, lecz przyjrzeć się zapleczu turystycznemu w związku z przygotowaniami do zimowej olimpiady w Soczi w 2014 roku.
"Zobaczymy, jak można lepiej przygotować się do igrzysk w Soczi" - powiedział telewizji RAI Miedwiediew, który od piątku jest w miejscowości Cervinia. Towarzyszy mu ogromny orszak współpracowników, a także między innymi instruktorów narciarstwa.
Rosyjski przywódca podkreślił, że chce poznać doświadczenia Doliny Aosty, która każdego roku gości tysiące turystów, zwłaszcza zaś narciarzy. Nie wyklucza się nawet, podała agencja Ansa, współpracy tego włoskiego regionu z Rosją przy organizacji igrzysk w Soczi.
Z turystycznego punktu widzenia pobyt prezydenta Rosji nie jest zbyt udany. W sobotę rano z powodu bardzo silnego wiatru wiejącego w górach Miedwiediew musiał zrezygnować z jazdy na nartach na lodowcu, zamknięte były bowiem wyciągi. Pogodowy pech towarzyszy mu od piątku, gdy wieczorem, po spotkaniu z premierem Włoch Silvio Berlusconim nie mógł odlecieć z Turynu do Doliny Aosty helikopterem, ponieważ w okolicy tej doszło do oberwania chmury. Do Cervinii prezydent pojechał samochodem wraz z kolumną ponad 20 aut.
Przełożony augustianów: W ciągu tygodnia było ponad 150 zapytań o przyjęcie do zakonu.
Tak ocenia amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW) w najnowszym raporcie.
Beatyfikacja 15 sióstr ze Zgromadzenia św. Katarzyny odbędzie się 31 maja.
Vance został katolikiem w wieku 35 lat.Jest drugim katolickim wiceprezydentem Stanów Zjednoczonych.
„Nasza relacja z Jezusem jest przede wszystkim relacją obdarowania.”
Tyle że to miliarder i posiadacz sporem sumy w... kryptowalucie obecnego prezydenta USA.
Zgodnie z prawem takie wyroby nie powinny znaleźć się w sprzedaży.