Ma ona wejść w życie jeszcze przed Bożym Narodzeniem.
Nową, jeszcze ostrzejszą ustawę przeciw przymusowej zmianie religii, przede wszystkim z hinduizmu na inne, zgłosiła Komisja Ustawodawcza indyjskiego stanu Uttar Pradeś. Ma ona wejść w życie jeszcze przed Bożym Narodzeniem. Według projektodawców trzeba było wprowadzić takie przepisy, gdyż dotychczasowe okazały się „niewystarczające”.
Z propozycją nowego prawa zapoznał się 21 listopada premier stanu Yogi Adityanath, znany kapłan hinduski, wrogo nastawiony do mniejszości religijnych, który w przeszłości wielokrotnie krytykował np. dzieła miłosierdzia sióstr Matki Teresy z Kalkuty. Sekretarz władz stanowych Sapna Tripathi oświadczyła, że „propozycję przedłożono razem ze stanowym projektem ustawy o wolności religii 2019”.
Przewodniczący Ogólnoindyjskiej Rady Chrześcijan (GCIC) Sajan K. George w rozmowie z włoską agencją misyjną AsiaNews ostro potępił nowe przepisy i przypomniał, że „Indie są demokratycznym państwem świeckim”. Podkreślił, że proponowana przez rząd stanowy nowa ustawa, która chce karać za „przymusowe nawrócenia”, łamie gwarancje konstytucyjne, zawarte w art. 21 ustawy zasadniczej.
George zwrócił uwagę, że Uttar Pradeś jest stanem o bardzo dużej liczbie ataków na chrześcijan, a duchowni i świeccy są regularnie przedmiotem napaści. Spotkania i zgromadzenia modlitewne chrześcijan są często przerywane, a narażoną na ataki wspólnotę chrześcijańską oskarża się fałszywie o siłowe dokonywanie nawróceń. Każdy rodzaj działalności społecznej postrzegany jest jako próba skuszenia [niechrześcijan] lub nieuczciwe nawracanie – zauważył przewodniczący GCIC. Dodał, że skrajnie prawicowe grupy fundamentalistów współdziałają w tym stanie z policją i wysuwają bezpodstawne oskarżenia.
Zdaniem George’a kobiety chrześcijańskie „są molestowane, a grupy «strażników hinduskich» nieustannie śledzą i występują przeciw wszelkim rzeczom, które uważają za antyhinduskie”. Teraz, gdy zbliżają się święta Bożego Narodzenia, ten projekt nowych przepisów będzie narzędziem w rękach administracji stanowej do zastraszania niewielkiej społeczności chrześcijańskiej – zaznaczył rozmówca AsiaNews. Dodał, że GCIC „modli się o bezpieczeństwo i zachowanie życia, własności i wolności wierzących w Jezusa w stanie Uttar Pradeś”.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.