Kolejne czuwanie szkół średnich miało miejsce z 23 na 24 listopada w Salezjańskim Ośrodku Szkolno-Wychowawczym w Tarnowskich Górach.
Na czuwaniu pojawiły się tzw. dinozaury, wśród nich Eryk Franke i Kasia Nowok. Zapytani jak się czują, pół-żartem odpowiedzieli, że staro i młodo. Podobała im się konferencja pana Tomasza. – Nie były to drętwe, puste słowa, jak to się czasami zdarza, ale właśnie fajne, życiowe podejście. To mnie ujęło. To, że podał wiele przykładów ze swojego życia, niektóre z nich były trudne. Potrzeba dużej odwagi i wiary w Boga, by takie rzeczy przywoływać - mówił Eryk. Na czuwaniach Eryk i Kasia są od gimnazjum, zapytani o to, dlaczego wracają odpowiedzieli: - Tu czuję atmosferę rodzinną. Czuję, że jestem potrzebna, że mogę się jakoś zrealizować na tym czuwaniu, chociażby przy robieniu kanapek – podkreślała Kasia.
– Przede wszystkim atmosfera, to że można spotkać mnóstwo znajomych, którzy przewinęli się przez ostatnie lata, a także, że można spotkać nowe, młode osoby, które czasami potrzebują tego, by ktoś do nich zagadał. No i to, że można zrobić coś dobrego – zwracał uwagę Eryk.
Dla Łukasza, ucznia I LO im. S. Sempołowskiej było to drugie czuwanie. Pytany o konferencję zwrócił uwagę na młodzieżowy język pana Tomasza, podobały mu się także jego odpowiedzi na pytania. - Podoba mi się to, że można poznać wiele osób i pobawić się - odpowiedział zapytany o samo czuwanie.
Magda, która jest uczennicą pierwszej liceum w SOSW, była na czuwaniu już po raz czwarty. – Bardzo lubię chodzić na czuwania, bo zawsze jest jakaś fajna konferencja, mądrzy ludzie mówią. Chodzę do oratorium, lubię tu pomagać. Dzisiaj jestem jako uczestnik i jako animator. Podczas wieloboju będę prowadzić grupy oraz będę uczestniczyć w zabawach.
Uczestnicy czuwania mogli posłuchać kilku słów o spotkaniu Taize, na które serdecznie zapraszały dwie wolontariuszki. O 22.30 rozpoczęła się Adoracja Najświętszego Sakramentu, nabożeństwo pokutne. Podczas adoracji chórek prowadził pieśni, młodzież odmówiła wspólnie Koronkę do Bożego Miłosierdzia w intencji zmarłych. Uczestnicy mogli skorzystać z sakramentu spowiedzi. Cieszył widok wielu osób przystępujących do spowiedzi.
O północy miała miejsce Eucharystia. Uczestnicy czuwania czynnie włączali się w Mszę świętą. Kazanie wygłosił ks. Tomasz Rak.
Po Mszy był czas na kiełbaski i salezjański bigos. Następnie rozpoczął się wielobój. W programie przewidziane były rozgrywki sportowe, filmiki ewangelizacyjne. Młodzi zapisywali się również na adorację Pana Jezusa w Najświętszym Sakramencie w kaplicy, by nie był sam.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Waszyngton zaoferował pomoc w usuwaniu szkód i ustalaniu okoliczności ataku.