Argentyńczycy, którzy porzucają Kościół zasilają szeregi wspólnot ewangelikalnych.
W Argentynie w dramatycznym tempie ubywa katolików. Stanowią oni zaledwie 62,9 proc. społeczeństwa, o 13 proc. mniej niż w roku 2008. Dziennik La Croix przypomina, że jeszcze w roku 1960 katolicy stanowili 90 proc. mieszkańców tego kraju. Najgorsza sytuacja jest pod tym względem w Patagonii i Buenos Aires. W argentyńskiej stolicy katolicy stanowią zaledwie 56,4 proc populacji.
Argentyńczycy, którzy porzucają Kościół zasilają szeregi wspólnot ewangelikalnych. Należy już do nich 15 proc. mieszkańców, o 6 proc. więcej niż przed 11 laty. Wskaźnik ten jest jeszcze większy wśród ludzi młodych i wynosi 20 proc. Te negatywne tendencje przejawiają się również w stosunku Argentyńczyków do Papieża. Dla 82 proc. badanych wybór ich rodaka na Stolicę Piotrową nie miał żadnego wpływu na ich wiarę. Tylko u 8 proc. wydarzenie to wzmocniło ich przekonania religijne.
W konsekwencji przemian religijnych w argentyńskim społeczeństwie szybko rośnie też liczba osób, które nie czują się związane z żadną religią. Jest ich niemal 19 proc.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.