Hasło roku duszpasterskiego w Polsce: „Bądźmy świadkami Miłości” towarzyszyło w drodze pątnikom 6. bydgoskiej pieszej pielgrzymki oraz uczestnikom 29. pielgrzymki góralskiej, które dziś dotarły na Jasną Górę. W sumie na placu przed szczytem Matce Bożej pokłoniło się około 2 tys. wiernych.
Prawie 900 pątników z diecezji bydgoskiej w drodze na Jasną Górę w ciągu 11 dni pokonało niemal 350 kilometrów. Pielgrzymom każdego dnia towarzyszyły myśli związane z nauczaniem bł. ks. Jerzego Popiełuszki. Pątnicy nieśli również ze sobą obraz i relikwie bł. Karoliny Kózkówny. W drodze zastanawiali się nad znaczeniem miłości w codziennym życiu, nad sposobami świadczenia jej wobec bliźnich na wzór błogosławionych męczenników.
„Poprzez pryzmat ich życia próbowaliśmy zobaczyć to doświadczenie miłości, które człowiek realizuje właśnie w drodze do świętości – zaznaczył ks. Jacek Salwa. Kierownik pielgrzymki dodał, że ks. Jerzy to wzór dla młodego pokolenia: „Próbowaliśmy ukazać tę postać jako człowieka, który ponad wszystko kochał Kościół i ojczyznę. Swoją postawą zachwycał ludzi młodych, którzy żyją współcześnie”.
O doświadczenie miłości Boga prosili również w drodze uczestnicy pielgrzymki góralskiej. Górale do pokonania mieli w ciągu 9 dni ok. 250 km. Specyfiką pielgrzymki są stroje ludowe, a także liczne kapele oraz śpiew.
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.