Watykan może poprzeć wysiłki Kościoła w Kolumbii na rzecz pokoju w tym kraju. Poinformował o tym przewodniczący tamtejszego episkopatu, abp Rubén Salazar.
Stwierdził on, że w tej sprawie rozmawiał w Rzymie z wysokimi przedstawicielami Stolicy Apostolskiej, która jest żywotnie zainteresowana rozwojem sytuacji w Kolumbii. Miejscowy Kościół, przy jakiejś formie watykańskiego wsparcia, mógłby służyć jako pośrednik w ewentualnych rozmowach między rządem a Rewolucyjnymi Siłami Zbrojnymi Kolumbii. Propozycja w tej sprawie ma być przedstawiona nowemu prezydentowi Juanowi Manuelowi Santosowi, który 7 sierpnia obejmie urząd głowy państwa.
Dotychczasowe próby nawiązania przez przedstawicieli Kościoła kontaktu z największymi ugrupowaniami lewackimi FARC i ELN nie powiodły się, nie licząc uwolnienia pewnej liczby zakładników. Obecnie kolumbijski episkopat ufa, że wraz z nową ekipą rządową zmieni się też nastawienie rebeliantów. Nadzieje na to dał sam przywódca FARC o pseudonimie „Alfonso Cano”, który w specjalnym przesłaniu wideo wyraził gotowość do rozmów z nowym rządem.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.