Prezydent Andrzej Duda odbył we wtorek naradę z ministrem koordynatorem służb specjalnych oraz szefami cywilnych i wojskowych służb wywiadu i kontrwywiadu o możliwych konsekwencjach wydarzeń na Bliskim Wschodzie dla bezpieczeństwa regionu i Europy - poinformowało BBN.
"W związku z obecną sytuacją bezpieczeństwa na Bliskim Wschodzie prezydent RP Andrzej Duda dzisiaj w godzinach porannych odbył naradę z koordynatorem służb specjalnych ministrem Mariuszem Kamińskim oraz szefami Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego oraz Służby Wywiadu Wojskowego" - poinformowało we wtorek BBN.
Jak przekazało Biuro, "omówiono ewentualne konsekwencje wydarzeń w Iraku dla bezpieczeństwa regionu oraz Europy". "Zgodnie z informacjami przedstawionymi podczas spotkania nie obserwuje się obecnie żadnych sygnałów świadczących o wzroście poziomu zagrożenia dla Polski" - zaznaczono w komunikacie.
We wtorek po południu o wydarzeniach na Bliskim Wschodzie i ich możliwych konsekwencjach ma rozmawiać Rada Gabinetowa - prezydent i Rada Ministrów.
W ubiegłym tygodniu w ataku przeprowadzonym przez USA w Bagdadzie, wraz z kilkoma innymi osobami zginęli irański generał Kasem Sulejmani dowodzący wchodzącymi w skład Strażników Rewolucji brygadami Al-Kuds i dowódca proirańskiej milicji w Iraku Abu Mahdi al-Muhandis. Iran zapowiedział, że "USA poniosą odpowiedzialność za wszelkie konsekwencje tego zbójeckiego awanturnictwa".
W piątek prezydent wystąpił o szczegółowe informacje do szefa MSZ; odbył też konsultacje z ekspertami ds. Bliskiego Wschodu. Prezydent zlecił BBN monitorowanie sytuacji w ciągłym kontakcie z MON i MSZ, polskim przedstawicielstwem przy NATO oraz miejscowymi placówkami dyplomatycznymi.
W niedzielę parlament Iraku uchwalił rezolucję wzywającą rząd do podjęcia działań zmierzających do zakończenia obecności w tym kraju zagranicznych żołnierzy. Premier Iraku nazwał zabicie Sulejmaniego i al-Muhandisa "kolosalnym pogwałceniem suwerenności Iraku", które "uruchomi niszczycielską wojnę w Iraku, regionie i na świecie".
Sytuacja w regionie była w poniedziałek tematem nadzwyczajnego posiedzenia Rady Północnoatlantyckiej. Przedstawiciele państw NATO wyrazili poparcie dla kontynuowania misji szkoleniowo-doradczej w Iraku, która ma wesprzeć tamtejsze siły i pomóc w niedopuszczeniu do powrotu tzw. Państwa Islamskiego. Sojusz poinformował w sobotę o zawieszeniu działań szkoleniowych.
Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg rozmawiał we wtorek telefonicznie z premierem Iraku Adilem Abd al-Mahdim i przekazał mu, że państwa Sojuszu chcą kontynuować misję szkoleniową w jego kraju.
Polski Kontyngent Wojskowy w Iraku, Jordanii, Katarze i Kuwejcie szkoli siły irackie i jordańskie, prowadzi też szkolenia w zakresie obsługi i napraw poradzieckiego uzbrojenia i sprzętu wojskowego. Liczebność PKW Irak wynosi do 350 osób.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.