Około stu osób w mundurach żołnierzy z 1920 r. przybyło do stolicy, by uczcić 90. rocznicę Bitwy Warszawskiej. Przyjazd pociągu na stację Warszawa Główna 13 sierpnia był ostatnim fragmentem rekonstrukcji historycznej pt.: Pociąg z ochotnikami roku 1920".
W zabytkowym składzie wagonów, prowadzonym przez lokomotywę z czasów II wojny światowej, jechali członkowie grup rekonstrukcyjnych. Przebrani byli w większości w mundury polskich żołnierzy, którzy 90 lat temu zdążali na pomoc Warszawie zagrożonej atakiem bolszewickim. Część osób była w cywilnych ubraniach "z epoki".
"Pociąg z ochotnikami 1920 r.", który wyruszył 11 sierpnia z Chabówki, jechał trasą przez Kraków, Piotrków Trybunalski i Skierniewice, zatrzymując się na każdej z tych stacji.
Na peronie stacji Warszawa Główna, gdzie obecnie znajduje się Muzeum Kolejnictwa, ochotników przywitali członkowie Grupy Historycznej "Zgrupowanie Radosław". "Dziś jesteśmy w mundurach 236 ochotniczego batalionu warszawskiego. To, co się dziś tu dzieje pokazuje, jak się on formował. Do Warszawy przyjeżdżali ochotnicy z całego kraju, by wstąpić w szeregi Wojska Polskiego" - wyjaśnił Tomasz Karasiński z Grupy Historycznej "Zgrupowanie Radosław".
Polskim żołnierzom, oczekującym na przyjazd pociągu z ochotnikami, towarzyszyli dwaj księża. Ubrany w czarną sutannę Artur Backiel powiedział PAP, że udział w rekonstrukcji postaci reprezentujących polskie duchowieństwo był niezbędny, bo księża - jak przypomniał - odegrali wówczas ważną rolę odegrali w rozbudzaniu patriotyzmu.
Pociągiem do Warszawy przybyli m.in. Sebastian Mizierski i Robert Wajlonis ze Stowarzyszenia Grupa Rekonstrukcji Historycznych Bastion Grolman z Poznania. Obaj mężczyźni mieli na sobie mundury, w których podczas wojny polsko-bolszewickiej walczyli ochotnicy z Wielkopolski. Uniformy te przypominały mundury pruskie. Na kołnierzach miały biało-czerwone wstążki.
"Z Wielkopolski pochodzili doskonale przygotowani żołnierze. Zdobyli doświadczenie w wojsku pruskim na froncie zachodnim I wojny światowej" - powiedział Wajlonis.
Przyjazd pociągu obserwowali licznie zgromadzeni na stacji warszawiacy. Z głośników płynęły wojskowe i patriotyczne pieśni z początku XX.
Organizatorami rekonstrukcji było miasto st. Warszawa wraz z Polskim Stowarzyszeniem Miłośników Kolei, PKP S.A., PKP Cargo, PKP Polskie Linie Kolejowe a także Muzeum Kolejnictwa w Warszawie.
"Pociąg z ochotnikami roku 1920" był rekonstrukcją wydarzeń sprzed 90 lat. W sierpniu do Warszawy zbliżała się Armia Czerwona. Na pomoc zagrożonej stolicy ciągnęli z całego kraju patrioci. Tworzyli Armię Ochotniczą, która na przedpolach Warszawy wraz z innymi formacjami pokonała bolszewików.
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.
Według przewodniczącego KRRiT materiał zawiera treści dyskryminujące i nawołujące do nienawiści.
W perspektywie 2-5 lat można oczekiwać podwojenia liczby takich inwestycji.