W diecezji prawosławnych Koptów Samalut, w Górnym Egipcie odbyły się uroczystości upamiętniające piątą rocznicę rzezi egipskich Koptów w Libii.
Główne uroczystości odbyły się w wiosce Al Our, gdzie w 2018 r. powstał kościół pod ich wezwaniem oraz muzeum poświęcone zamordowanym. W nim zainaugurowano wystawę z nowymi eksponatami i dokumentami dotyczącymi ich męczeńskiej śmierci. Wyjaśnienia do prezentowanych materiałów zostały opisane w języku arabskim, angielskim i fracuskim. W muzeum znajdują się już między innymi kajdanki, w które zakute były ręce męczenników, monety, które mieli ze sobą, ich buty oraz dowody tożsamości.
W 2017 roku zidentyfikowano ich ciała we wspólnym grobie na libijskim wybrzeżu, niedaleko miasta Syrte położonym w północnej części kraju. Męczennicy mieli z tyłu skute ręce, ubrani byli w pomarańczowe uniformy, co widać także na filmie z ich egzekucji, opublikowanym w internecie przez morderców – terrorystów z tzw. Państwa Islamskiego.
20 egipskich Koptów oraz ich kolega z Ghany zostali porwani w Libii na początku 2015 roku. Film wideo ukazujący ich śmierć został opublikowany 15 lutego tego samego roku. W czasie egzekucji ścięto im głowy. Na filmie widać, jak niektórzy z mordowanych w chwili śmierci wypowiadali słowa: „Panie Jezu Chryste”. „To imię było ostatnim słowem na ich ustach – powiedział wtedy, po obejrzeniu filmu, katolicki biskup koptyjski Anba Antonios Aziz Mina. – Jak męczennicy pierwszych wieków, tak i oni powierzyli się Temu, który chwilę później przyjął ich do siebie. W ten sposób obchodzili swoje zwycięstwo, zwycięstwo, którego żaden kat nie może im odebrać”.
Już kilka dni po ich męczeńskiej śmierci patiarcha koptyjski Tawadros II zadecydował o wspisaniu ich do Synaxarium – wykazu męczenników i świętych Kościoła koptyjskiego.
Ofiary czekały na przyjazd ciężarówek z pomocą humanitarną w okolicach głównej drogi.
5 w obliczu bezpośredniego ryzyka głodu i śmierci w nadchodzących miesiącach.
Wzrastać zaczyna liczba diecezji, w których nie pojawi się żaden nowy kapłan.
Brutalność syjonistów jest daleka od jakiejkolwiek ludzkiej moralności.
Iran groził wcześniej, że przypuści tej nocy "największy i najbardziej intensywny" atak na Izrael.