Liczba wykrytych w Rosji nowych zakażeń koronawirusem wyniosła 10 559, o 457 więcej niż dzień wcześniej, zmarło 86 pacjentów z Covid-19, wobec 95 dzień wcześniej - poinformował w środę sztab rządowy. Łączna liczba infekcji wynosi teraz 165 929, a zgonów - 1537.
Wyzdrowiało w Rosji od początku pandemii 21 327 osób, z których 1462 opuściły szpitale w ciągu ostatniej doby.
Wśród nowych zakażeń, tak jak w poprzednich dniach, około 40 procent dotyczy osób, które nie miały objawów choroby.
Ponownie ponad połowa nowych infekcji przypada na Moskwę - 5858, w stolicy Rosji łączna liczba zakażeń wynosi 85 973. Zmarło w Moskwie od wtorku 50 osób. Na drugim miejscu pod względem dobowego przyrostu zakażeń jest przyległy obwód moskiewski - odnotowano tam ponad 800 nowych zachorowań.
Wzrost nowych infekcji o ponad 10 tysięcy nastąpił w Rosji czwarty dzień pod rząd. Tymczasem do 5 maja urząd sanitarny Rospotriebnadzor miał przygotować zalecenia dotyczące stopniowego osłabiania od 12 maja obowiązujących w kraju restrykcji mających spowolnić rozprzestrzenianie się epidemii.
Szefowa Rospotriebnadzoru Anna Popowa nie wykluczyła w ostatni weekend, że restrykcje trzeba będzie zaostrzyć, jeśli Rosjanie nie będą przestrzegać wymogów samoizolacji w pierwszych dniach maja.
W Petersburgu, drugim co do wielkości mieście Rosji, władze poinformowały o śmierci czterech pracowników medycznych zakażonych koronawirusem. Według oficjalnych danych w Petersburgu dotąd zaraziło się koronawirusem 250 medyków. W mediach społecznościowych lekarze prowadzą nieoficjalny wykaz pracowników medycznych zmarłych podczas pandemii, który liczy obecnie ponad sto nazwisk. Uwzględniono w tym wykazie także kilku medyków z Białorusi.
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.