Dzisiaj pojawia się tylko temat skandali seksualnych – powiedział w rozmowie z KAI Prymas Polski abp Józef Kowalczyk w Londynie, po zakończeniu Mszy św. w katedrze westminsterskiej, którą 18 września Benedykt XVI odprawił w ramach pielgrzymki na Wyspy Brytyjskie.
Prymas Polski został zaproszony przez Konferencję Episkopatu Anglii i Walii, by uczestniczyć w pielgrzymce Benedykta XVI do Wielkiej Brytanii, szczególnie w niedzielnej beatyfikacji kard. Johna Henry’ego Newmana.
Hierarcha uczestniczył także w dzisiejszej Mszy św. sprawowanej pod przewodnictwem papieża w westminsterskiej katedrze. W rozmowie z KAI przyznał, że czuło się, że tutaj w Londynie życie religijne jest intensywne w tych środowiskach, które skupiają katolików, np. w westminsterskiej katedrze. – Cieszymy się także, że relacje ekumeniczne „idą naprzód”. W liturgii uczestniczyli również przedstawiciele innych Kościołów i wspólnot religijnych – zauważył Prymas Polski.
Zwrócił również uwagę na otwartość Ojca Świętego w stosunku do Kościoła anglikańskiego. - Autentycznie prowadzimy dialog ekumeniczny. Mimo wszystkich trudności jakie są w świecie, nie powinniśmy być pesymistami, powinniśmy iść naprzód, bo to jest nasze zadanie, wynikające z Soboru Watykańskiego II – stwierdził abp Kowalczyk.
Jak przyznał obraz wizyty „malowany przez media” nie pokrywa się z rzeczywistością. – Myślę, że gdyby fakt dzisiejszej liturgii został przedstawiony tak jak myśmy go dziś przeżyli, to byłby to obraz bardzo prawdziwy i odpowiadający przeżyciu, którego doznałem - powiedział hierarcha.
Nawiązując do szeroko komentowanych w brytyjskiej prasie kontrowersji związanych z papieską pielgrzymką i skandali wykorzystywania seksualnego dzieci przez duchownych Prymas Polski zauważył, że „dzisiaj pojawia się tylko temat skandali seksualnych, a ileż było skandali skazywania na śmierć katolików w Wielkiej Brytanii. Dlaczego o tym się nie mówi?” – spytał abp Kowalczyk. Jak zapewnił Prymas, Kościół boleje nad skandalami, ale jednocześnie zachęca do przyjęcia postawy pojednania.
– Jesteśmy posłani do grzeszników, a nie do świętych w Kościele i świecie, dlatego nasza praca kapłańska powinna być postawą jednania człowieka z Bogiem i człowieka z człowiekiem, a nie budowania rzeczywistości tylko na opowiadaniu o skandalach. To nie jest nasza praca – zapewnił. Jak dodał praca Kościoła jest pozytywna, „to walka poprzez słowa i sakramenty z grzechami, przestępstwami i budowanie jedności, i tego powinniśmy się nawzajem uczyć” – powiedział abp Kowalczyk.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.