Wrak prezydenckiego samolotu Tu-154M nie może zostać przekazany Polsce do czasu zakończenia w Rosji dochodzenia w sprawie kwietniowej katastrofy lotniczej, gdyż jest dowodem rzeczowym w sprawie - poinformowało w czwartek źródło w rosyjskich organach ścigania.
"To jest dowód rzeczowy w sprawie karnej, która jeszcze się nie zakończyła" - podała agencja Interfax-Ukraina.
Anonimowe źródło zaznaczyło, że Rosja przekazała Polsce dużą liczbę dokumentów dotyczących dochodzenia w sprawie katastrofy samolotu z 10 kwietnia, w której zginęło 96 osób, w tym prezydent RP Lech Kaczyński.
W środę minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski powiedział na konferencji prasowej, że Polska oczekuje jak najszybszego wydania wraku Tu-154M. "Zgodnie z przepisami prawa międzynarodowego właścicielem statku powietrznego, także tego, co zostało po katastrofie, jest państwo polskie. (...) Szczątki samolotu powinny jak najszybciej trafić do Polski" - powiedział minister. (PAP)
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.