Na początku epidemii byliśmy atakowani za to, że za mało kupujemy, dzisiaj za to, że w ogóle kupiliśmy. To niestety część kampanii wyborczej - uważa minister zdrowia Łukasz Szumowski. - Czasem mam dość, szczególnie ataków na rodzinę, ale wchodząc do rządu, wiedziałem, że jestem częścią szerszej układanki - mówi w wywiadzie dla PAP.
Minister wyjaśnia w nim, dlaczego otrzymał ochronę Służby Ochrony Państwa. Podaje, co i za ile kupiło ministerstwo w związku z epidemią. Szef MZ mówi też o danych, że 1,5 proc. polskiego społeczeństwa ma przeciwciała na koronawirusa.
Szumowski przewiduje, że druga fala epidemii będzie jesienią, razem z sezonem grypowym. Ocenia, że w związku z tym, że drugiego lockdownu nie będzie, ale zakażeń może być więcej niż obecnie. Co wtedy z obowiązkowymi maseczkami?
- Proszę pamiętać, że my nie zdjęliśmy obowiązku noszenia maseczek. W sklepach, urzędach i we wszelkich pomieszczeniach, gdzie styka się ze sobą wiele osób, istnieje obowiązek zakrywania nosa i ust. Ten obowiązek jest także wówczas, gdy nie jesteśmy w stanie utrzymać bezpiecznego dystansu z innymi ludźmi. W formule, jaką mieliśmy, maski powrócą, jeśli będziemy mieli drugą falę epidemii. To rzecz, którą można łatwo wprowadzić - powiedział minister zdrowia.
Rejon stał się centrum zorganizowanej przestępczości, handlu bronią, narkotykami i ludźmi.
Stwierdza w wywiadzie dla belgijskiego tygodnika “Le Vif” ukraiński filozof prof. Konstantyn Sigow.
Watykan poinformował w sobotę rano, że noc minęła spokojnie, a papież odpoczywa.
"Bez ciebie nic się nie liczy. Wszystkim dla człowieka jest bliskość drugiej osoby" .
Hierarcha 8 i 9 marca spotka się z wiernymi w Sopocie i Gdańsku, gdzie m.in. wygłosi konferencje.