W kościołach amerykańskiego stanu Floryda wznowione zostały Msze z udziałem wiernych. Tymczasem szybko rośnie tam liczba zarażonych koronawirusem. W ciągu zaledwie jednego dnia odnotowano 5 tys. nowych przypadków, wiele wśród ludzi młodych. Ostatnie doniesienia mówią o ponad 115 tys. zarażonych.
Abp Thomas Wenski zapewnia, że Kościół w Miami poważnie traktuje środki ostrożności i zdaje sobie sprawę z zagrożenia oraz wzywa do przestrzegania koniecznych ograniczeń.
„Wiele naszych szpitali zgłasza coraz więcej przyjęć. W kilku z nich nie ma już miejsc, ale ogólna liczba łóżek jest wystarczająca. Poradzimy sobie i nie będzie powtórki z Nowego Jorku – zapewnia abp Wenski. – W naszych kościołach odprawiamy już Msze z udziałem wiernych, ale zdecydowaliśmy, że świątynie mogą być wypełnione maksymalnie w 25 proc., aby zachować zasady dystansu społecznego. Wszystkich chorych zachęcam do korzystania z nabożeństw transmitowanych przez internet, których u nas nie brakuje. Kapłani cały czas są aktywni w mediach społecznościowych. Tych, który wybierają się do świątyń uczulamy, aby pamiętali o maseczkach, częstej dezynfekcji rąk i zachowaniu dystansu społecznego. Z tego co widzę nasi wierni są odpowiedzialni i traktują te sprawy poważnie.“
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.