Degradacja debaty publicznej we Włoszech to jedna z trosk episkopatu tego kraju. Mówił o tym przewodniczący Włoskiej Konferencji Biskupów, otwierając wczoraj posiedzenie jej rady stałej, trwające od 27 do 30 września
Kard. Angelo Bagnasco zwrócił uwagę na „waśnie osobiste, nabierające od razu charakteru publicznego”, które stają się pretekstem do absorbowania uwagi całego kraju, tak jakby nie było innych zmartwień. Tymczasem we Włoszech ich nie brakuje. Arcybiskup Genui wymienił ich cały szereg. Wspomniał społeczne skutki kryzysu finansowego, bezrobocie, problemy szkoły, złe funkcjonowanie służby zdrowia czy więziennictwa, przemoc wobec kobiet i na tle rasowym, ubożenie rodzin i jego konsekwencje demograficzne. Kard. Bagnasco wskazał na przykład Benedykta XVI, który mówi szczerze o problemach Kościoła, także tak bolesnych, jak pedofilia. Przewodniczący włoskiego episkopatu wezwał swych rodaków, by zaprzestali wzajemnych oszczerstw, nie przedkładali osobistych interesów nad dobro wspólne i byli odpowiedzialni za słowa, jakie wygłaszają czy publikują.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.