W ciągu ostatniej doby w Stanach Zjednoczonych potwierdzono ponad 43 tysiące nowych przypadków zakażenia koronawirusem; na Covid-19 zmarły kolejne 252 osoby - poinformował w sobotę wieczorem czasu lokalnego Uniwersytet Johnsa Hopkinsa.
Według raportu na koniec dnia w Stanach Zjednoczonych odnotowano 43 742 nowe przypadki infekcji, co daje łączną liczbę 2 836 764 pacjentów od początku pandemii.
W USA odnotowano również 252 nowe zgony na Covid-19, tym samym łączna liczba ofiar śmiertelnych koronawirusa w tym kraju wyniosła 129 657.
Dane te wskazują jednak na spowolnienie w porównaniu z poprzednimi trzema dniami, gdy odnotowano rekordowe wzrosty liczby zakażeń, tym ponad 57 tysięcy w piątek.
Stany Zjednoczone są krajem najbardziej dotkniętym pandemią koronawirusa.
Wiele stanów musiało wstrzymać proces odmrażania gospodarki, a nawet wprowadzić ponownie pewne ograniczenia. Gubernator Teksasu Greg Abbott wprowadził w czwartek obowiązek noszenia maseczek ochronnych w miejscach publicznych na większości terytorium tego stanu. Wcześniej mówił, że władze nie powinny narzucać mieszkańcom takiego obowiązku i był zwolennikiem szybkiego otwierania gospodarki.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...