W Rwandzie, od 15 lipca ponownie zostały udostępnione dla wiernych miejsca modlitwy i kultu. Decyzja prezydenta Paula Kagame nie znosi jednak wszystkich obostrzeń w związku z koronawirusem - informuje serwis africanews.
Wg oświadczenia wydanego przez gabinet premiera, miejsca kultu mogą zostać udostępnione wiernym za zgodą władz lokalnych. Wszystkie miejsca publicznych zgromadzeń, w tym szkoły, pozostawały zamknięte w Rwandzie od 14 marca, kiedy w kraju potwierdzono pierwsze przypadki koronawirusa.
Wedle nowych rozporządzeń, wierni mają zachowywać odstęp minimum 1,5 m, obowiązuje nakaz noszenia masek w miejsca publicznych, ofiary w miejscach modlitw nie mogę być składane w formie gotówki, dzieci poniżej 12 roku pozostają objęte zakazem uczestnictwa w nabożeństwach. Szkoły w Rwandzie pozostają zamknięte do września.
Ceremonie małżeńskie (małżeństwa cywilne) nie mogę przekraczać 15 osób. Granice kraju pozostają zamknięte. Przestrzeń powietrzna ma być otwarta z 1 sierpnia. Zabronione wciąż pozostają zgromadzenia publiczne, wydarzenia sportowe i gastronomia.
Rwandyjskie MSW, 15 lipca nakazało ponowne nałożenie blokady w rejonach południowo-zachodnich, w związku ze wzrostem liczby przypadków koronawirusa. Ograniczenia w ruchu dotyczą też okręgów Nyamasheke i Nyamagabe, gdzie znajduje się obóz dla kongijskich uchodźców.
W zeszłym tygodniu, wskutek wzrostu przypadków Covid-19, zablokowano obszary stolicy Kigali. Na dzień 15 lipca w Rwandzie odnotowano 1435 zachorowań, 670 aktywnych przypadków, 752 ozdrowienia, 4 zgony. Dotychczas w kraju przeprowadzono 194 802 testy
„Będziemy działać w celu ochrony naszych interesów gospodarczych”.
Propozycja amerykańskiego przywódcy spotkała się ze zdecydowaną krytyką.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.