Nowe okoliczności spowodowane pandemią wymagają nowego sposobu bycia księdzem. Wierzącym należy pokazać znaczenie ojcostwa oraz ludzkiej i duchowej opieki – uważa kard. Luis Raphaël Sako. Patriarcha chaldejski Babilonii podkreśla, że czas zmagania z koronawirusem może być dla kapłanów okazją do duchowego wzrostu.
Księża są obecnie wezwani do znalezienia nowych sposobów, aby utrzymać bliskość z ludźmi. „Pandemia może nam pomóc odkryć dary, które posiadamy, a które być może gdzieś się zagubiły. Teraz jest czas ojcostwa, ludzkiej czułości, społecznej solidarności, a nie szorstkości i krytyki” – powiedział purpurat.
Patriarcha podkreślił znaczenie współpracy między kapłanami, których wspólne życie musi być postrzegane jako przykład wzrostu i błogosławieństwa. „Większość mojego życia spędziłem z księżmi, od których wiele się nauczyłem. Bardzo ceniłem sobie tę wzajemną wymianę. Pielęgnowanie takiej wspólnoty pomaga w rozwiązywaniu trudności, z nadzieją, cierpliwością i odwagą” – powiedział kard. Sako.
W starożytnym mieście Ptolemais na wybrzeżu Morza Śródziemnego.
W walkę z żywiołem z ziemi i powietrza było zaangażowanych setki strażaków.
Wstrząsy o sile 5,8 w skali Richtera w północno wschodniej części kraju.
Policja przystąpiła do oględzin wyciągniętej z morza kotwicy.
Ogień strawił tysiące budynków na obszarze ok. 120 km kw., czyli powierzchni równej San Francisco.