Ponad 400 osób zatrzymano w niedzielę podczas protestów w Mińsku - poinformowało Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Białorusi. Resort potwierdził też, że milicjant w stolicy oddał strzał ostrzegawczy w powietrze.
Według MSW, gdy milicjanci zatrzymywali kilku uczestników demonstracji na prospekcie Zwycięzców, co najmniej 100 osób próbowało ich odbić. "W celu przerwania nielegalnych działań oddano wystrzał ostrzegawczy z broni pump action" - podał resort.
Jedna osoba zginęła, 23 poszkodowanych wraca do Polski, dwóch zostało w austriackich szpitalach.
Zarzuty wobec każdego z jeńców oparto wyłącznie na tym, że służył on w batalionie "Ajdar".
Podkop odkryto w okolicy miejscowości Kondratki w powiecie białostockim.
Karol III i Kamila po raz pierwszy spotkają się z Leonem XIV.
Co najmniej dwie osoby zginęły po tym, jak policja otworzyła ogień do tłumu żałobników.
Baza lotnicza była kilkukrotnie atakowana przez ukraińskie drony.