Metropolita Nowego Jorku abp Timothy Dolan po raz kolejny przypomina o antykatolickim nastawieniu dziennika "NewYork Times"(NYT), jednej z najbardziej wpływowych gazet amerykańskich. Na swoim blogu internetowym hierarcha wskazuje na przykłady, jak gazeta obraża wrażliwość katolików, dopuszczając się czegoś, co nawet nie przyszłoby jej do głowy, jak zauważa duchowny, w stosunku do Żydów, czarnoskórych, muzułmanów czy gejów.
Jako bardzo wymowną określa metropolita zamieszczoną przez NYT dużą fotografię z przedstawienia, które zdaniem gazety koniecznie trzeba zobaczyć, a które w sposób jawny kpi z katolickich sióstr zakonnych. Duchowny zauważa, że chorobliwe zainteresowanie życiem zakonnic ma w Ameryce swą długą tradycję, zapoczątkowaną spaleniem klasztoru urszulanek w Bostonie w 1840 roku, a wpływowa gazeta, chwaląc przedstawienie teatralne naigrywające się z katolickich sióstr, nawiązuje do tych tradycji.
W tym samym numerze dziennika duchowny wskazuje na kolejny przykład tendencyjnego podejścia do katolickiej wrażliwości. Tym razem chodzi o wystawę, na którą składają się plakaty organizacji ACT UP – tej samej, której gejowscy działacze wtargnęli w 1989 do nowojorskiej katedry św. Patyka, sprofanowali Najświętszy Sakrament, lżąc obecnego wówczas na konferencji kard. Josepha Ratzingera i obnażając się przed zgromadzonymi w świątyni rodzinami z dziećmi.
Na jednym z plakatów, rekomendowanej przez NYT wystawy, sylwetkę byłego metropolity Nowego Jorku kard. Johna O’Connora, wkomponowano w kształt prezerwatywy. Na innym plakacie widnieją dwaj homoseksualiści całujący się przed nowojorską katedrą.
Nowojorski metropolita od dłuższego czasu wskazuje, że NYT systematycznie oczernia Kościół katolicki i lubuje się w nieproporcjonalnym nagłaśnianiu skandali seksualnych z udziałem księży, wyciszając incydenty, do których doszło w niekatolickich wspólnotach religijnych bądź w instytucjach publicznych.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.