Zrabowane w czasie II wojny światowej ze zbiorów Muzeum Narodowego malowidło Juliana Fałata (1853-1929) "Cmentarz Montmartre w Paryżu" wróciło po 80 latach do właściciela.
Namalowany w 1893 r. obraz znajdował się do 1940 r. w zbiorach MNK, w oddziale noszącym imię Erazma Barącza. Żyjący w latach 1859-1928 patron oddziału pochodził ze znanej rodziny polskich Ormian. Był z zawodu inżynierem górnikiem, absolwentem akademii górniczej w Leoben, naczelnikiem salin wielickich (jedna z komór w kopalni nosi jego imię). Jego braćmi byli: Tadeusz, rzeźbiarz, Roman, profesor chirurgii, Stanisław, poeta i Władysław, aktor i dyrektor Teatru Wielkiego we Lwowie.
Barącz, portretowany m.in. przez Jacka Malczewskiego i Leona Wyczółkowskiego, był zapalonym kolekcjonerem malarstwa polskiego, a także zegarów, mebli i tkanin orientalnych. Swoje zbiory przekazał Muzeum Narodowemu w Krakowie. - Obraz Fałata Barącz zakupił prawdopodobnie niedługo po urządzonej w 1897 r. przez krakowskie Towarzystwo Przyjaciół Sztuk Pięknych wystawie, na której malowidło było eksponowane. Wraz z ofiarowaną przez niego kolekcją, "Cmentarz Montmartre w Paryżu" znajdował się do 1940 r. w jego kamienicy przy ul. Karmelickiej 51, mieszczącej oddział MNK jego imienia. Stamtąd 25 czerwca zostało zarekwirowane przez Niemców do biur okupacyjnych władz Generalnego Gubernatorstwa. Po zakończeniu wojny nie wrócił do muzeum i zaginął po nim ślad - poinformowała 1 października Janina Skorupska-Szarlej, starszy kustosz MNK, która wpadła na trop zaginionego dzieła.
Jako znawczyni kolekcjonerskiej działalności Barącza, prowadząc kwerendę naukową, natrafiła na obraz Fałata w warszawskim Muzeum Narodowym, które kupiło go niegdyś od kolekcjonera prywatnego. Ponieważ badania twórczości autora "Cmentarza" wykazały, że nie wykonywał on replik tego obrazu ani nie wracał do tego tematu w innych swych dziełach, uprawdopodobnione zostało przypuszczenie, że chodzi o to samo malowidło, które w czasie wojny zostało skradzione przez Niemców w Krakowie.
- W wyniku współpracy z warszawskim Muzeum Narodowymi, ten niezwykły w dorobku Fałata obraz miejski, namalowany rzadko stosowaną przez artystów techniką akwarelową i olejną, wrócił do nas po 80 latach. Był jedną z 1351 strat wojennych naszego muzeum i Muzeum Książąt Czartoryskich - powiedział prof. Andrzej Szczerski, dyrektor MNK. - Jest to najlepszy pejzaż miejski w twórczości tego artysty. Tematem "impresjonistycznego", skąpanego w przymglonym świetle (z błękitnymi cieniami typowymi dla Fałata) obrazu, jest natura: barwne jesienne drzewa kontrastują z geometrycznymi nagrobkami i budynkami w tle - dodała Katarzyna Bik z MNK.
Po powrocie "Cmentarza", malowidło będzie przez kilka miesięcy poddawane badaniom i zabiegom konserwatorskich. Po ich zakończeniu zostanie w przyszłym roku zaprezentowane publiczności.
Muzeum Narodowe w Krakowie Julian Fałat, "Cmentarz Montmartre w Paryżu", 1893.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Waszyngton zaoferował pomoc w usuwaniu szkód i ustalaniu okoliczności ataku.
Raport objął przypadki 79 kobiet i dziewcząt, w tym w wieku zaledwie siedmiu lat.