Zmarł żołnierz AK ppłk Tadeusz Barański ps. "Tatar". Pułkownik był żołnierzem AK ze zgrupowań „Ponury-Nurt” i członkiem środowiska „Jodła” Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej - napisał o Tadeuszu Barańskim dyrektor łódzkiego oddziału IPN Dariusz Rogut.
"Odszedł ppłk +Tatar+, a mieliśmy jeszcze wiele wspólnych planów..." - napisał na swoim FB Rogut.
Tadeusz Barański był żołnierzem Świętokrzyskich Zgrupowań Partyzanckich AK „Ponury-Nurt". Brał m.in. udział w akcji "Burza". Po wojnie był prześladowany przez komunistyczne służby bezpieczeństwa.
"Tatar" był harcerzem i pedagogiem. "Przez wiele lat był cenionym nauczycielem i organizatorem szczepu harcerskiego w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 9 im. Komisji Edukacji Narodowej w Łodzi" - napisano na stronie interenetowej łódzkiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej.
Pułkownik był popularyzatorem wiedzy o Armii Krajowej. Chętnie udzielał wywiadów. Swoje wspomnienia często zaczynał od słów: "Wolność jest jak tlen".
Łódzki oddział IPN, z którym od lat współpracował weteran, wyróżnił Tadeusza Barańskiego tytułem „Świadka Historii”. "Tatar" był również inicjatorem powstania w Łodzi pierwszego pomnika AK.
Tadeusz Barański miał 96 lat.
Ona nie śpiewa gardłem, ona śpiewa duszą - mówiła o Magdzie Umer Agnieszka Osiecka.
To spaniałe świadectwo miłosierdzia oraz wspólnoty obywatelskiej i jedności ducha chrześcijańskiego.
Rozwiązanie ma zatrzymać zalew tanich produktów, trafiających do UE głównie z Azji.
Taką możliwość ma zakładać projekt plan pokojowy na linii Ukraina - Rosja.
Aż 50 proc. regularnie uczestniczących we mszach świętych przystępuje również do spowiedzi.