„Zmarła ogromna liczba ludzi. Zawiedliśmy” – powiedział w przemówieniu na koniec roku król Karol XVI Gustaw. W Szwecji rośnie zwątpienie w słuszność specyficznej strategii walki z pandemią koronawirusa.
Król pełni w Szwecji funkcję wyłącznie reprezentacyjną. Jego coroczne przedświąteczne orędzie zazwyczaj było okazją do złożenia życzeń i podsumowania roku. Tym razem telewizyjne wystąpienie Karola XVI Gustawa wywołało jednak wśród Szwedów szeroką dyskusję. Monarcha nie przebierał w słowach: „Myślę, że zawiedliśmy, zmarła ogromna liczba ludzi. To okropne”. Nawiązał też do raportu speckomisji, która wykazała zaniedbania w ochronie przed koronawirusem starszych ludzi w domach opieki: „Wielu cierpiało w trudnych warunkach. (…) Niemożność pożegnania się z nimi to ciężkie i traumatyczne doświadczenie”.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Według najnowszego sondażu Calin Georgescu może obecnie liczyć na poparcie na poziomie ok. 50 proc.
Zapewnił też o swojej bliskości mieszkańców Los Angeles, gdzie doszło do katastrofalnych pożarów.
Obiecał zakończenie "inwazji na granicy" i zakończenie wojen.
Ale Kościół ma prawo istnieć, mieć poglądy i jasno je komunikować.