Spotkanie z Jezusem, który mówi nam o Ojcu, pozwala nam poznać Jego miłość. A wtedy także w nas spontanicznie rodzi się pragnienie, by przekazać ją ludziom, których kochamy - mówił o tym papież Franciszek w rozważaniu poprzedzającym modlitwę „Anioł Pański”. Była ona transmitowana z biblioteki Pałacu Apostolskiego w Watykanie.
Komentując fragment Ewangelii opowiadający o spotkaniu Jezusa z Jego pierwszymi uczniami, papież zwrócił uwagę, że na ich pytanie: „Nauczycielu – gdzie mieszkasz?, Jezus nie odpowiedział, że w Kafarnaum czy w Nazarecie, lecz: „Chodźcie, a zobaczycie”. Nie dał im wizytówki, lecz zaprosił na spotkanie.
Franciszek zaznaczył, że każde powołanie przez Boga „jest inicjatywą Jego miłości”. - Bóg powołuje do życia, powołuje do wiary, powołuje do szczególnego stanu życia. Pierwszym Bożym powołaniem jest powołanie do życia, przez które tworzy nas jako osoby. Jest to powołanie indywidualne, ponieważ Bóg nie czyni rzeczy seryjnie. Następnie Bóg powołuje nas do wiary i do bycia częścią Jego rodziny, jako dzieci Boże. Wreszcie, Bóg powołuje nas do szczególnego stanu życia: do daru z siebie na drodze małżeństwa, na drodze kapłaństwa lub na drodze życia konsekrowanego – wyliczał Ojciec Święty.
Wskazał, że są to „różne sposoby realizacji planu, który Bóg ma dla każdego z nas, a który jest zawsze planem miłości”. A „dla każdego wierzącego największą radością jest odpowiedź na to powołanie, ofiarowanie całego siebie w służbie Bogu i braciom”.
I choć nasza odpowiedź może być odmowna albo pełna bojaźni, to „powołanie Boga jest miłością i odpowiadamy na nie jedynie miłością”. - Na początku jest spotkanie, a raczej spotkanie z Jezusem, który mówi nam o Ojcu, pozwala nam poznać Jego miłość. A wtedy także w nas spontanicznie rodzi się pragnienie, by przekazać ją ludziom, których kochamy: „Spotkałem Miłość”, „odnalazłem sens mojego życia”. Jednym słowem: „znalazłem Boga” – podkreślił papież.
Zachęcił do tego, by uczynić swoje życie „pieśnią uwielbienia Boga w odpowiedzi na Jego powołanie oraz w pokornym i radosnym wypełnianiu Jego woli”.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.