W 100. rocznicę urodzin Krzysztofa Kamila Baczyńskiego na Solcu odsłonięto jego mural. Sejm ustanowił 2021 r. rokiem warszawskiego poety.
22 stycznia z okazji 100. rocznicy urodzin Krzysztofa Kamila Baczyńskiego wicepremier, minister kultury, dziedzictwa narodowego i sportu Piotr Gliński oraz dyrektor NCK Rafał Wiśniewski odsłonili mural poświęcony poecie. Przy ul. Solec 85 w Warszawie został utrwalony wizerunek poety odwzorowany z fotografii portretowej z 1939 r. Była to sesja zrobiona dla potrzeb maturalnych. Umieszczono także fragment wiersza "Spojrzenie", autorstwa Baczyńskiego: "I jeden z nas - to jestem ja, którym pokochał. Świat mi rozkwitł jak wielki obłok, ogień w snach i tak jak drzewo jestem - prosty".
- Jako twórca zdążył napisać ponad 500 utworów. W zasadzie od lat młodzieńczych pisał poezję, rysował, był wybitnie utalentowanym twórcą. Można powiedzieć, że w jakimś sensie był kontynuatorem tradycji, talentu Norwida, ale także być może Wyspiańskiego i wielu innych polskich twórców, którzy byli utalentowani zarówno jeżeli chodzi o poezję, literaturę, jak i plastykę - powiedział wicepremier Gliński.
Podkreślił, że był to "wybitny poeta, człowiek wierny wartościom - w życiu osobistym i w życiu wspólnotowym, bo przecież tamto pokolenie podejmowało z rozterkami te dramatyczne decyzje, ale jednak w sposób absolutnie zdecydowany". "Te rozterki znamy i pamiętamy, bo rówieśnicy Krzysztofa Kamila Baczyńskiego, którzy razem z nim chodzili do szkoły, do liceum Batorego - "Zośka", "Rudy" czy inni znani chłopcy, zginęli w czasie wojny w dramatycznych okolicznościach. Oni wszyscy byli ludźmi myślącymi, nad wyraz poważnymi na swój wiek, którzy podejmowali te swoje dramatyczne decyzje w pełni świadomie" - zaznaczył wicepremier Gliński.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Według FSB brał on udział w zorganizowaniu wybuchu na stacji dystrybucji gazu.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
W Monrowii wylądowali uzbrojeni komandosi z Gwinei, żądając wydania zbiega.