Zadaniem Papieskiej Rady „Cor Unum” jest nie tylko inspirowanie oraz koordynacja pomocy ubogim i potrzebującym, ale także tytułowe „formowanie serca” wierzących zaangażowanych w charytatywne dzieło Kościoła.
Służą temu m.in. kontynentalne rekolekcje dla pracowników katolickich instytucji dobroczynnych, organizowane już po raz trzeci przez watykańską dykasterię. Tym razem odbędą się one na Jasnej Górze w dniach od 29 listopada do 3 grudnia. Prezentacja tej inicjatywy była okazją do przypomnienia zadań Papieskiej Rady „Cor Unum”, a także do przedstawienia jej nowego, urzędującego od miesiąca szefa, pochodzącego z Gwinei abp. Roberta Saraha. Warto dodać, że w tym tygodniu otrzyma on na konsystorzu biret kardynalski.
Na pytanie, czy nominacja Afrykańczyka na miejsce Niemca w dykasterii do spraw charytatywnych stanowi jakiś „zwrot polityczny” obecnego pontyfikatu, abp Sarah odpowiedział negatywnie. Zauważył, że pomoc ubogim jest obowiązkiem całego Kościoła jako jednej rodziny, niezależnie, czy jest on lokalnie bogaty czy nie. Natomiast swoją nominację abp Sarah odczytał jako możliwość skorzystania z bogactwa doświadczenia, jakie wyniósł zarówno z rodzinnych stron, jak i z poprzedniej pracy w Kongregacji ds. Ewangelizacji Narodów.
W kontekście przygotowywanych w Częstochowie rekolekcji wskazano na pozytywne doświadczenia dotychczasowych inicjatyw tego rodzaju: w Guadalajarze w Meksyku w 2008 r. i w rok później w stolicy Tajwanu Tajpej. Dni skupienia dla kilkuset pracowników dzieł charytatywnych z całej Ameryki i Azji zaowocowały później podobnymi rekolekcjami na szczeblu lokalnym. Podkreślono przy tym, że duchowa odnowa przyczynia się do umocnienia kościelnego charakteru działalności dobroczynnej, która w dzisiejszych czasach wystawiona jest na pokusy aktywizmu i oderwania się od religijnych korzeni. Jak wyjaśnił organizator europejskich rekolekcji, ks. Anthony Jesus Figueiredo, także wybór Jasnej Góry nie był przypadkowy.
„Wybraliśmy Polskę, bo po pierwsze jest to kraj katolicki – stwierdził przedstawiciel Papieskiej Rady „Cor Unum”. – Ponadto doświadczyliśmy wielkiej pomocy ze strony Caritas Polska i archidiecezji częstochowskiej – i to jest bardzo ważne. Poza tym chcieliśmy oddać się pod opiekę Maryi. Poniekąd mówi o tym temat tych rekolekcji: «Oto ja, Panie». Jest w nim zawarta gotowość, jaką wyraziła Maryja wobec woli Bożej, by dać światu Zbawiciela. Pragniemy, by to przesłanie stało się także naszym udziałem, licząc na Jej wstawiennictwo”.
Prezentując europejskie rekolekcje Caritas podkreślono, że spotkanie nie będzie miało charakteru sympozjum czy konferencji, ale podejmie rzeczywistą dynamikę ćwiczeń duchowych, ze wspólną i indywidualną modlitwą oraz sakramentem pokuty. Spodziewanych jest ponad 300 uczestników ze 140 diecezji Starego Kontynentu, w tym pięciu kardynałów i 50 biskupów.
W przekonaniu organizatorów duchowa odnowa umocni motywację katolików zaangażowanych w działalność charytatywną. Przekłada się to potem na takie konkrety, jak pomoc dla Haiti, gdzie katolickim organizacjom udało się zebrać 300 mln dolarów, z których skorzystało 900 tys. poszkodowanych w styczniowym trzęsieniu ziemi. Warto dodać przy tym bezkonkurencyjnie niskie koszta administracyjne katolickiej pomocy. Stanowią one 10 proc. całości dysponowanych funduszy przy często czterdziesto-, pięćdziesięcioprocentowych obciążeniach w przypadku innych organizacji dobroczynnych.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.