W niezwykle zdecydowany sposób Watykan potępił politykę wyznaniową komunistycznych Chin i udzielenie w minioną sobotę sakry biskupiej bez papieskiej zgody księdzu Josephowi Guo Jincai. Nielegalne święcenia biskupie nazwano uzurpacją.
„Ojciec Święty z wielkim żalem przyjął wiadomość o tym wydarzeniu, ponieważ wspomniane święcenia biskupie zostały udzielone bez mandatu apostolskiego i stanowi stąd bolesną ranę dla komunii kościelnej i poważne pogwałcenie dyscypliny katolickiej” – czytamy w komunikacie watykańskiego Biura Prasowego.
Zarzuca on chińskim władzom, że „w minionych dniach różni biskup byli poddawani naciskom i ograniczeniom w swobodnym przemieszczaniu się z zamiarem zmuszenia ich w uczestnictwie i udzieleniu sakry biskupiej”. „Takie akty przymusu, jakich dopuszczają się władze chińskie i organa bezpieczeństwa stanowią poważne pogwałcenie wolności religijnej i swobody sumienia. Stolica Apostolska ma zamiar przeprowadzenia szczegółowej oceny tego co się wydarzyło, w tym rozważenie aspektu ważności i sytuacji kanonicznej biskupów, którzy brali udział w tej sakrze” – uważa Stolica Apostolska.
Ostrzega zarazem, że przyjmując bez zgody papieża sakrę, ks. Joseph Guo Jincai znalazł się „w niezwykle poważniej sytuacji kanonicznej wobec Kościoła w China i Kościoła powszechnego, narażając się również na najpoważniejsze przewidziane sankcje”.
„Święcenie te nie tylko nie służą dobru katolików w Chengde, lecz także stawiają ich w bardzo delikatnej i trudnej sytuacji, także z kanonicznego punktu widzenia i upokarza ich, ponieważ chińskie władze świeckie usiłują im narzucić pasterza, który nie jest w pełnej komunii ani z Ojcem Świętym, ani też z innymi biskupami na całym świecie” – głosi stanowczo komunikat Biura Prasowego.
Zarzuca on, że mimo iż „wielokrotnie w okresie bieżącego roku Stolica Apostolska jasno przekazała władzom chińskim swój sprzeciw wobec święceń biskupich ks. Josepha Guo Jincai’a”, to jednak zdecydowano się „na działania jednostronne, ze szkodą dla atmosfery poszanowania, z trudem utworzonej w relacjach ze Stolicą Apostolską i Kościołem katolickim poprzez niedawne świecenia biskupie”.
„Taka uzurpacja, by stawić siebie ponad biskupów i kierować życiem wspólnoty kościelnej nie odpowiada nauce katolickiej. Stanowi obrazę Ojca Świętego, Kościoła w Chinach i Kościoła powszechnego, dodatkowo komplikując obecne trudności duszpasterskie” – brzmi watykański komunikat.
Stolica Apostolska po raz kolejny zaprotestowała przeciw działalności Stowarzyszenia Patriotycznego Katolików Chińskich – fasadowej organizacji, służącej podporządkowania Kościoła reżimowi komunistycznemu. Od 1980 r. kieruje nią faktycznie ekskleryk, 76-letni Liu Bainian,
W tym kontekście przypomniano, że Benedykt XVI w liście z 2007 r. do Kościoła w Chinach „wyraził gotowość Stolicy Apostolskiej do zaangażowania się w konstruktywny dialog z władzami Chińskiej Republiki Ludowej, którego celem byłoby przezwyciężenie trudności i normalizacja relacji”.
„Potwierdzając tę gotowość Stolica Apostolska z żalem odnotowuje, iż władze zezwalają kierownictwu Stowarzyszeniu Patriotycznemu Katolików Chińskich, pod wpływem p. Liu Bainiana by przyjmował ono postawy które poważnie szkodzą Kościołowi katolickiemu i stanowią przeszkodę dla wspomnianego dialogu” – czytamy w oświadczeniu watykańskiego Biura Prasowego.
„Katolicy na całym świecie ze szczególną uwagą śledzą trudną drogę Kościoła w Chinach. Solidarność duchowa z jaką towarzyszą oni zmiennym kolejom losu swych chińskich braci i sióstr staje się żarliwą modlitwą do Pana Dziejów, aby był blisko nich, umocnił ich nadzieję i siły oraz dał im pociechę w chwili próby” – zaznacza na koniec Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.