To, kiedy będzie szczyt trzeciej fali epidemii, zależy od nas, na ile uda nam się zmniejszyć transmisję wirusa w społeczeństwie - powiedział główny doradca premiera ds. COVID-19 prof. Andrzej Horban. Wskazał, że przełamanie fali nastąpi w ciągu dwóch, czterech, pięciu tygodni.
Prof. Horbana zapytano w czwartek w RFM FM, kiedy można spodziewać się szczytu trzeciej fali epidemii w Polsce.
"Na pewno przełamanie będzie w ciągu dwóch, czterech, pięciu tygodni. Po pierwsze zmniejszy się liczba osób podatnych, czyli tych, którzy mogą zachorować, po drugie - zaczną działać szczepionki" - dodał.
Zapytano go także, czy opadanie trzeciej fali będzie podobne jak jesiennej, kiedy zejście poniżej 10 tys. zakażeń dziennie zajęło miesiąc.
"Bardzo podobnie będzie" - odpowiedział. Jednocześnie, wskazał, że wiosenna pogoda, może to przyspieszyć.
W środę Ministerstwo Zdrowia podało, że badania potwierdziły zakażenie koronawirusem u 25 tys. osób. Tydzień temu (10 marca) resort informował o 17,2 tys. nowych przypadków, a dwa tygodnie temu (3 marca) o 15,6 tys. zakażeń.
Minister zdrowia Adam Niedzielski zapowiedział w środę, że od 20 marca do 9 kwietnia w całej Polsce swoją działalność muszą zawiesić, z pewnymi wyjątkami, m.in. hotele, galerie handlowe, teatry, kina i kluby fitness. Wszyscy uczniowie w Polsce - w tym także w klasach I-III - będą uczyć się zdalnie.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.