W dominikańskim kościele przy ul. Freta rozpoczęły się zdjęcia do drugiej części ewangelizacyjnego serialu "Jonasz". Motywem przewodnim nowego sezonu będzie ojcostwo.
Kamera! Akcja! - słychać z wnętrza świątyni. Od wczesnego popołudnia dominikański kościół przy ul. Freta stał się planem filmowym nowego sezonu ewangelizacyjnego serialu "Jonasz". Nowa odsłona nosi tytuł "Jonasz z maturalnej". Najnowsze odcinki zostaną wyemitowane 9 maja na prowadzonym przez o. Adama Szustaka kanale Langusta na Palmie na YouTube.
- Po pierwszej emisji "Jonasza z 2b" dostaliśmy wiele pozytywnych komentarzy od młodzieży, rodziców i katechetów, a także od ludzi spoza Kościoła, do których również skierowana była produkcja - podobnie jak prowadzony przez o. Adama Szustaka kanał. Dlatego zadecydowaliśmy o nakręceniu drugiego sezonu - wyjaśnia Angelika Olszewska, autorka scenariusza.
"Jonasz z maturalnej" to ciąg dalszy perypetii młodego licealisty Jonasza, który w pierwszej części zmagał się z wielkopostnym wyzwaniem - ewangelizacji dziesięciu osób ze swojego środowiska. Jak wyjaśnia A. Olszewska, nowa seria osadzona będzie w realiach pandemii, a jej główny bohater podejmie próbę odnalezienia swojego prawdziwego ojca. W roli tytułowej zobaczymy Piotra Bondyrę. - Jonasz w nowej serii jest odrobinę starszy i ma przed sobą nowe wyzwanie, w którym zwraca się o pomoc do Boga - mówi aktor.
Gościnnie - podobnie jak w pierwszej serii - na planie filmowym wystąpił o. Adam Szustak, dominikanin. W serialowym kazaniu zastanawiał się, czy "facet przedstawiany z lilią może być męski?". - W dominikańskim kościele nagrywamy pierwszą i ostanę scenę. Motywem przewodnim nowego sezonu, który kręcimy w Roku św. Józefa, będzie temat ojcostwa - wyjaśnia Mateusz Olszewski, reżyser. - Święty Józef także będzie nam towarzyszył, ale w nieoczywisty sposób - dodaje.
W scenach kręconych w dominikańskim kościele jako statyści wzięli także udział fani pierwszej części 9-odcinkowej produkcji, którą oglądało średnio od 100 tys. do 240 tys. internautów. Wielu z nich chciało zobaczyć produkcję od kulis. Obok Piotra Bondyry w serialu występują m.in. Piotr Cywrus, Krzysztof Godlewski i Kamila Kamińska.
- Serial dał mi dużo do myślenia, szczególnie na temat rodzinnych relacji, chętnie zobaczę drugą część - zapewnia Danuta Stadnicka, statystka. - Jestem tu, bo warto wspierać chrześcijańskie dzieła - dodaje.
Agata Ślusarczyk /Foto Gość Kuluarowe rozmowy i selfie z o. Adamem na planie.W ocenie odtwórcy głównej roli serial może przyczynić się do przybliżenia młodych ludzi do wiary, a także uświadomienia, że internet to nie tylko rozrywka i zakupy, ale miejsce, w którym można zaleźć Boga. - Jonasz pokazuje, że wiara jest częścią życia, kieruje uwagę młodych ludzi na Kościół - wyjaśnia Piotr Bondyra. I przyznaje, że jako licealista także otrzymał od Kościoła wiele dobrego. - Szczególnie bliscy są mi dominikanie. Serial może być okazją, by oddać im tę część miłości, którą od nich otrzymałem. Zawsze chciałem, by mój zawód aktora mógł także służyć Bogu, i to się udało - dodaje.
Nowy sezon "Jonasza" zostanie wyemitowany 9 maja na kanale Langusta na Palmie. Jego twórcami jest młode aktorsko-reżyserskie małżeństwo Angelika i Mateusz Olszewscy. - Serial "Jonasz" to nasza odpowiedź na apel o. Adama, by na dominikańskiej platformie stworzyć "katolicki Netflix" - wyjaśniają małżonkowie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.