Kraje Unii Europejskiej formalnie przyjęły mandat do negocjacji z Parlamentem Europejskim w sprawie wprowadzenia paszportów szczepionkowych. Ma to być krok w kierunku otwarcia się turystyki tego lata.
"Ważny krok naprzód: przybliża nas do celu, jakim jest wprowadzenie certyfikatu do czerwca, aby umożliwić Europejczykom bezpieczne podróżowanie tego lata. Certyfikat będzie akceptowany w całej UE i dostępny dla każdego" - napisała przewodnicząca Komisji Europejskiej von der Leyen w środę na Twitterze.
Paszporty miałyby pozwolić podróżować po UE zaszczepionym, ozdrowieńcom lub osobom z negatywnym wynikiem testu.
Parlament Europejski, który również musi się zgodzić na propozycję wejścia certyfikatu w życie, ma uzgodnić swoje stanowisko jeszcze w kwietniu, a ostateczne rozmowy między PE, Radą i KE mają się rozpocząć w maju.
W marcu Komisja Europejska przedstawiła projekt Cyfrowego Zielonego Certyfikatu, który jest też określany mianem paszportu szczepionkowego. W założeniu ma ułatwić bezpieczne i swobodne przemieszczanie się w UE podczas pandemii Covid-19.
Cyfrowy Zielony Certyfikat będzie dowodem na to, że dana osoba została zaszczepiona przeciwko Covid-19, uzyskała negatywny wynik testu na obecność koronawirusa (PCR lub szybki test antygenowy) lub wyzdrowiała po Covid-19. Będzie on dostępny bezpłatnie w formie cyfrowej lub papierowej; będzie zawierał kod QR, gwarantujący bezpieczeństwo i autentyczność certyfikatu, a także podpis cyfrowy.
KE ma stworzyć specjalny portal, który zapewni weryfikację wszystkich certyfikatów w całej UE i będzie wspierać państwa członkowskie w ich technicznym wdrażaniu.
Za pomocą portalu władze będą mogły weryfikować zaświadczenia w całej UE. Komisja podkreśla, że żadne dane osobowe umieszczone na paszporcie szczepionkowym nie opuszczą portalu ani nie będą zatrzymywane przez państwo członkowskie przeprowadzające weryfikację.
O tym, jak certyfikat będzie wykorzystywany, będą decydować same państwa członkowskie. Jeśli wprowadzą obostrzenia związane z Covid-19 i obowiązek posiadania certyfikatu, by na przykład dostać się do określonego regionu, te restrykcje będą musiały być takie same dla wszystkich posiadaczy certyfikatu.
Jeżeli państwa członkowskie uznają dowód szczepienia za uzasadnienie dla odstąpienia od stosowania ograniczeń motywowanych względami zdrowia publicznego, takich jak poddanie się testowi lub kwarantanna, będą one zobowiązane do uznawania, na tych samych warunkach, zaświadczeń o szczepieniu wydawanych w ramach systemu Zielonych Certyfikatów Cyfrowych.
Obowiązek ten ograniczałby się do szczepionek, które zostały zatwierdzone do obrotu w całej UE, ale państwa członkowskie mogą podjąć decyzję o dodatkowym dopuszczeniu innych szczepionek. To krok w stronę krajów UE, które już wykorzystują szczepionki, które nie otrzymały autoryzacji Europejskiej Agencji Leków (EMA), jak np. rosyjski Sputnik V na Słowacji i Węgrzech.
Jeżeli państwo członkowskie będzie nadal wymagać od posiadaczy certyfikatu poddania się kwarantannie lub testowi, musi powiadomić o tym KE i wszystkie pozostałe państwa członkowskie oraz uzasadnić stosowanie takiego środka.
KE podkreśla w projekcie, że szczepienia nie powinny i nie mogą być warunkiem swobodnego przepływu osób w UE. Wskazuje, że wprowadzenie paszportów musi gwarantować niedyskryminację obywateli Wspólnoty.
Cyfrowy Zielony Certyfikat ma być ważny we wszystkich państwach członkowskich UE i będzie otwarty dla Islandii, Liechtensteinu, Norwegii i Szwajcarii.
Ma być wydawany obywatelom UE i członkom ich rodzin, niezależnie od ich obywatelstwa. Powinien być również wydawany obywatelom krajów spoza UE, którzy mieszkają w UE, oraz odwiedzającym, którzy mają prawo podróżować do innych państw członkowskich.
Certyfikaty będą zawierały ograniczony zestaw informacji, takich jak imię i nazwisko, data urodzenia, data wydania, informacje na temat szczepionki, wyniku testu lub powrotu do zdrowia oraz identyfikator zaświadczenia.
System Zielonych Certyfikatów Cyfrowych ma być środkiem tymczasowym. Zostanie zawieszony, kiedy Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) ogłosi koniec międzynarodowego stanu zagrożenia zdrowia w związku z Covid-19.
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.