Indonezyjska marynarka ogłosiła w niedzielę, że odnalazła wrak okrętu podwodnego, który zatonął u wybrzeży Bali i potwierdziła, że wszyscy 53 członkowie załogi nie żyją. Okręt podwodny, który rozpadł się na trzy części, został odnaleziony na dnie morza u wybrzeży Bali - przekazał szef sztabu marynarki wojennej Yudo Margono.
Dowódca indonezyjskich sił zbrojnych Hadi Tjahjanto potwierdził, że w katastrofie "zginęło wszystkich 53 członków załogi".
Prezydent Joko Widodo złożył w niedzielę kondolencje rodzinom ofiar. "My, wszyscy Indonezyjczycy, wyrażamy nasz głęboki smutek z powodu tej tragedii, szczególnie rodzinom załogi okrętu podwodnego" - przekazał szef państwa.
Już w sobotę marynarka wojenna Indonezji informowała, że okręt, który zaginął w środę, zatonął, o czym świadczą odnalezione w morzu szczątki i przedmioty. Na tej podstawie zmieniono status jednostki z "zaginionej" na "zatopioną". Zapas tlenu na okręcie miał się skończyć w sobotę rano.
Ekipy ratunkowe, które pracowały na miejscu od środy, znalazły w niedzielę nowe przedmioty, w tym kamizelkę ratunkową.
Szef sztabu marynarki wojennej Margono oświadczył, że okręt KRI Nanggala-402 rozpadł się na trzy części oraz, że załoga nie ponosi winy za katastrofę.
An Idonesian navy's submarine, registered as Nanggala 402, has been missing since April 21st, at 3 AM. Please send prayer for all of people there 🙏#PrayForKRINanggala402 pic.twitter.com/DXPUgpsIAM
— KIM YERIM INDONESIA (@KIMYERIM_IDN) 24 kwietnia 2021
Wcześniej marynarka wojenna informowała, że uważa, iż okręt zatonął na głębokości 600-700 metrów, znacznie głębiej niż wynosi poziom zatapialności tej jednostki - 200 metrów; poniżej tego poziomu ciśnienie wody jest większe niż kadłub okrętu mógłby wytrzymać.
Przeczytaj: Indonezja: Zatonął okręt podwodny z 53 osobami na pokładzie
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.