W obchodzoną w tym roku 11 lipca Niedzielę Morza Kościoły we Włoszech oraz na całym świecie modlą się w intencji ludzi morza oraz uchodźców, którzy utonęli na morzu. O swojej pamięci o ludziach morza zapewnił także papież Franciszek podczas dzisiejszej modlitwy „Anioł Pański”.
Morze kojarzy się zazwyczaj z urlopami i turystyką, przy czym nie wolno też zapominać tragedii na morzu, oświadczył katolicki episkopat Włoch w swoim apelu o wspólną modlitwę. Biskupi podkreślili, że swoją modlitwą ogarniają uchodźców, którzy zmarli na drodze nadziei, marynarzy, którzy zostali poważnie dotknięci wielomiesięczną pandemią lub zanieczyszczeniem morza.
Już na kilka dni przed Niedzielą Morza Stolica Apostolska wyraziła ubolewanie z powodu braku uznania dla ludzi morza na całym świecie. Prefekt Dykasterii ds. Integralnego Rozwoju Człowieka kard. Peter Turkson przypomniał, że przemysł morski jest istotną częścią światowej gospodarki. Około 90 procent światowego handlu, w tym środków medycznych i leków, jest transportowane statkami, „lub, bardziej precyzyjnie, przez 1,7 miliona marynarzy, którzy pracują na statkach”, czytamy w dokumencie watykańskim.
Międzynarodowa Organizacja ds. Migracji (IOM) szacuje, że w tym roku na Morzu Śródziemnym zginęło już około 900 osób. W całym ubiegłym roku odnotowano nieco poniżej 400 zgonów.
Niedziela Morza obchodzona jest od 1975 roku w drugą niedzielę lipca. Autorami tej inicjatywy byli duszpasterze ludzi morza katoliccy, anglikańscy i ewangelikalni.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.