Rozpoczynające się dziś Igrzyska Olimpijskie w Tokio stały się okazją dla watykańskiego dziennika "L'Osservatore Romano" do zwrócenia uwagi na znamienny dodatek łacińskiego słowa "Communiter" [Wspólnie, razem] do motta ruchu olimpijskiego: "Citius! Altius! Fortius!" [Szybciej, wyżej, mocniej]. Według pisma nowa formuła, wpisuje się w przesłanie encykliki Franciszka "Fratelli tutti" (Wszyscy jesteśmy braćmi). Z tym nowym wyrażeniem, zatwierdzonym przez Międzynarodowy Komitet Olimpijski (MKOl), zostało otwarte największe światowe spotkanie sportowców w stolicy Japonii.
Autor artykułu – prał. Melchor Sánchez de Toca, podsekretarz Papieskiej Rady Kultury, przypomniał, że samo hasło zaproponował francuski dominikanin Henri Didon [1840-1900; propagator sportu w szkołach katolickich - KAI]. Dodanie do niego słowa "Communiter" wskazującego na wzajemny dar, "wyraża przekonanie całego sportu światowego (...), że tylko w duchu solidarnym, czyli właśnie razem, można wyjść lepszymi z obecnego kryzysu pandemii, również dzięki sportowi" – napisał hiszpański duchowny.
Ks. Melchor Sánchez de Toca zwrócił uwagę, że tego znaczącego dodatku do motta igrzysk pragnął MKOl, a zwłaszcza jego przewodniczący Thomas Bach, właśnie po to, aby wzmocnić ideę solidarności dzięki zaangażowaniu na rzecz zrównoważenia, unikając zbędnego marnotrawstwa i wykluczenia.
Agenda działań MKOl po pandemii koronawirusa zawiera bowiem także zalecenie, aby działalność sportowa włączała – za pośrednictwem staranniejszej redystrybucji ekonomicznej – jak najwięcej osób w krajach biedniejszych. Sport bowiem to nie tylko rynek i system. Istnieje potrzeba szerszej wizji, aby wspólnie wyjść na nowo, wskazując na wartości bezinteresowności i piękna – podkreślił dziennik watykański.
"Nie ulega wątpliwości, że «Fratelli tutti» wytycza drogę także w sporcie" - zakończył swój artykuł ks. M. Sánchez de Toca.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.