Biskupi z Czech, Węgier i Polski – krajów świętego Wojciecha – odprawili dzisiaj w Pradze Mszę świętą z okazji przejęcia przez Węgry prezydencji w Unii Europejskiej. Po Węgrzech w drugiej połowie roku prezydencję obejmie Polska.
Eucharystię w bazylice św. Małgorzaty koncelebrowali: arcybiskup Pragi, Dominik Duka, prymas Polski-senior, abp Henryk Muszyński oraz arcyopat benedyktyńskiego opactwa Pannonhalma, bp Astrik Várszegi.
Liturgię uświetnił śpiew renomowanego chóru węgierskiego „Schola Hungarica”. Po Mszy jej uczestnicy spotkali się w Sali Terezjańskiej niedaleko praskiego wzgórza zamkowego. Obecny był także premier czeskiego rządu, Petr Nečas.
Życie św. Wojciecha (ok. 956-97) było ściśle związane z Pragą, Gnieznem i opactwem Pannonhalma. Święty jest głównym patronem Czech i Polski. Pochodził z wpływowego rodu Sławników z czeskich Libic. W 983 r. przyjął sakrę jako biskup praski.
W 997 r. przybył na dwór polskiego księcia Bolesława, a następnie udał się do Prus (na terenie dzisiejszych Mazur) z misją ewangelizacyjną wśród pogan. Zginął z rąk Prusów, sprzeciwiających się przyjęciu nowej religii. Bolesław Chrobry wykupił ciało męczennika i sprowadził do Gniezna, gdzie Wojciech został pochowany,
Nazwy takie nie mogą być zakazane - poinformowała Rada Stanu powołując się na wyrok TSUE.
Najbardziej restrykcyjne pod tym względem są województwa: lubuskie i świętokrzyskie.
"Czytanie Dantego przez niewierzącego przynajmniej przygotuje jego umysł i serce na nawrócenie."
Moim obowiązkiem jest zachowanie danych penitenta w tajemnicy - dodał.