Osoby po 65 roku życia statystycznie najczęściej cierpią z powodu powikłań wywołanych przez leki - ujawnia "Dziennik Polski".
Wg najnowszego raportu Uniwersyteckiego Ośrodka Monitorowania Niepożądanych Działań Leków w Krakowie w ubiegłym roku zgłoszono osiem przypadków zgonów, których przyczyną były skutki niepożądanych działań leków. Siedem przypadków dotyczyło osób powyżej 65 lat. Zażywały jednocześnie kilka lub kilkanaście specyfików.
W sumie ośrodek zanotował od stycznia 2010 r. 525 zgłoszeń o występowaniu polekowych działań niepożądanych w Polsce południowo-wschodniej. W stosunku do 2008 r. jest to o 7 przypadków więcej.
Istotnie wzrasta grupa starszych osób, które zażywają za dużo preparatów, często nawzajem się wykluczających. Osoby te leczą się zazwyczaj u kilku specjalistów: kardiologa, diabetologa, urologa, psychiatry. Nie zawsze informują lekarza o przyjmowanych już preparatach i później występują niepożądane interakcje.
Zmniejszyła się liczba dzieci z powikłaniami polekowymi, co może świadczyć o wzroście świadomości rodziców - pociesza "Dziennik Polski".
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"