Sprawnie działający, powszechny system kaucyjny, który obejmie możliwie dużą liczbę opakowań, pozwoli osiągnąć obowiązkowe poziomy ich recyklingu oraz zmniejszyć ilość opakowaniowych śmieci w naszym otoczeniu - pisze czwartkowa "Rzeczpospolita".
Gazeta przypomina, że według unijnych regulacji w 2025 r. wszystkie kraje Unii będą musiały odzyskiwać połowę zawartych w opakowaniach tworzyw sztucznych, w tym 77 proc. plastiku z butelek. "Łącznie 65 proc. odpadów opakowaniowych ma za pięć lat trafiać do recyklingu albo ponownego wykorzystania. W 2030 r. - już 70 proc. Osiągnięcie tych celów nie będzie w Polsce możliwe bez sprawnego systemu kaucyjnego, który ma być częścią systemu rozszerzonej odpowiedzialności producenta (ROP)" - pisze "Rzeczpospolita".
"Rz" zaznacza, że na jego szybkie wprowadzenie liczą nie tylko ekolodzy, ale także producenci opakowań, szczególnie tych z tworzyw sztucznych. "Firmy zdają sobie sprawę, że trudno im będzie osiągać określone przez Unię poziomy udziału surowca z recyklingu w produktach, o ile nie wzrośnie skala selektywnej zbiórki zużytych opakowań. Doświadczenie innych krajów, które wprowadziły już systemy kaucyjne, dowodzi skuteczności takich rozwiązań" - pisze "Rz".
Dziennik przytacza tez badanie Instytutu Pollster według którego 74 proc. Polaków pozytywnie ocenia pomysł kaucji pobieranej przy zakupie napojów w butelkach plastikowych i puszkach. Z kolei 87 proc. Polaków chętnie oddawała by opakowania by odzyskać kaucję.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.