Policja tunezyjska zatrzymała w niedzielę dwóch polityków, którzy byli bliskimi sojusznikami obalonego prezydenta Zina el-Abidina Ben Alego.
Jak poinformowały państwowe media, zatrzymani - były doradca Ben Alego, Abdelaziz bin Dia i były minister spraw wewnętrznych Abdallah Qallal - są obecnie w areszcie domowym. Trwają poszukiwania innego doradcy obalonego prezydenta, Abdelwahaba Abdalli.
Zatrzymano też właściciela jednej z prywatnych stacji telewizyjnych, Hannibal TV, pod zarzutem podżegania do aktów przemocy.
W ub. tygodniu zatrzymano 33 członków rodziny Ben Alego gdy - jak podano - usiłowali opuścić kraj.
Tymczasem kilkaset osób domagało się w niedzielę wieczorem ustąpienia tymczasowego rządu Tunezji, nie bacząc na godzinę policyjną. Demonstranci postanowili spędzić noc przed siedzibą premiera Mohammeda Ghannusziego, przed którą przez całą niedzielę manifestowały tysiące ludzi.
W Tunisie wojsko nadal chroni obiekty strategiczne i gmachy użyteczności publicznej.
Protestujący domagają się ustąpienia obecnego rządu, zarzucając mu, że jego liczni członkowie byli częścią obozu władzy przed obaleniem Ben Alego, który 14 stycznia uciekł do Arabii Saudyjskiej. Na czele rządu tymczasowego stanął dotychczasowy premier Ghannuszi, który próbuje złagodzić napięcie w kraju. (PAP)
To najpoważniejsze walki wewnątrz Syrii od 2020 r. Zginęło w nich już ponad 250 osób.
W odpowiedzi władze w Seulu poderwały myśliwce i złożyły protest dyplomatyczny.
O spowodowanie uszkodzeń podejrzana jest załoga chińskiego statku Yi Peng 3.
Program stoi w sprzeczności z zasadami ochrony małoletnich obowiązującymi w mediach.
Seria takich rakiet ma mieć moc uderzeniow zblliżoną do pocisków jądrowych.
Przewodniczący partii Razem Adrian Zandberg o dodatkowej handlowej niedzieli w grudniu.
Załoga chińskiego statku Yi Peng 3 podejrzana jest o celowe przecięcie kabli telekomunikacyjnych.