Ekspercka komisja doradzająca Agencji Żywności i Leków (FDA) w USA zdecydowanie poparła we wtorek wprowadzenie do obiegu szczepionki Pfizera przeciwko Covid-19 dla dzieci w wieku 5-11 lat. Ostateczną decyzję agencja podejmie w przyszłym tygodniu.
Za zatwierdzeniem preparatu - którego dawka jest mniejsza niż ta oferowana osobom powyżej 12. roku życia - zagłosowało 17 z 18 ekspertów biorących udział w dyskusji komisji ds. szczepionek i powiązanych produktów biologicznych FDA. Jeden wstrzymał się od głosu.
Opinia komisji nie jest wiążąca dla agencji, choć zwykle ostateczna decyzja jest zbieżna z ich zdaniem. Decyzja zostanie podjęta podczas posiedzenia FDA w dniach 2-3 listopada.
Mimo wystawienia pozytywnej opinii, część ekspertów sugerowała, że nie wszystkie dzieci potrzebują szczepionki, lub dwóch jej dawek, wskazując przede wszystkim na te, które przechodziły już Covid-19. Zalecali też monitorowanie przypadków skutków ubocznych, zwłaszcza zapalenia mięśnia sercowego, które choć zdarza się rzadko, to dotyczy głównie ludzi młodych.
W badaniach klinicznych Pfizera firma wykazała, że jej preparat jest w ok. 91 proc. skuteczny w zapobieganiu infekcji u dzieci.
Biały Dom już w ubiegłym tygodniu nakreślił plan dystrybucji szczepionki dla dzieci, zapowiadając, że będzie oferowana m.in. w przyszkolnych poradniach, aptekach i u pediatrów.
Według opublikowanego we wrześniu sondażu Ipsos, zaszczepienie swoich dzieci planuje 44 proc. Amerykanów, zaś 42 proc. nie chce tego robić. W przypadku dzieci powyżej 12. roku życia szczepienie lub chęć zaszczepienia zadeklarowało 57 proc. rodziców.
Według najnowszego sondażu Calin Georgescu może obecnie liczyć na poparcie na poziomie ok. 50 proc.
Zapewnił też o swojej bliskości mieszkańców Los Angeles, gdzie doszło do katastrofalnych pożarów.
Obiecał zakończenie "inwazji na granicy" i zakończenie wojen.
Ale Kościół ma prawo istnieć, mieć poglądy i jasno je komunikować.