Niedawny Synod Biskupów dla Bliskiego Wschodu apelował o wolność religijną dla mieszkających w tym regionie chrześcijan, obecnie żądają oni dla siebie pełni praw obywatelskich – komentuje obecne wydarzenia dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, ks. Federico Lombardi.
W cotygodniowym komentarzu dla magazynu przygotowywanego przez watykański ośrodek telewizyjny CTV, którego jest dyrektorem, włoski jezuita podkreśla, że obok „trudności gospodarczych, ubóstwa, jakie dotyka szerokich kręgów ludności”, przyczyną buntów w tych krajach jest także głód „wolności i godności”.
Ks. Lombardi podkreśla, że chrześcijanie, którzy są tam „znikomą mniejszością”, „solidaryzują się z tymi oczekiwaniami i nadziejami”. „Jeżeli narodom tym, w zdecydowanej większości złożonym z muzułmanów, uda się kluczowe przedsięwzięcie wzrostu w dialogu, poszanowaniu praw wszystkich i wolności, pokój na świecie będzie bezpieczniejszy. Życzymy im tego przede wszystkim dla nich własnego dobra, ale także dla dobra całej rodziny narodów” – kończy ks. Lombardi.
Co czwarte dziecko trafiające dom"klasy wstępnej" nie umie obyć się bez pieluch.
Mężczyzna miał w czwartek usłyszeć wyrok w sprawie dotyczącej podżegania do nienawiści.
Decyzja obnażyła "pogardę dla człowieczeństwa i prawa międzynarodowego".
Według szacunków jednego z członków załogi w katastrofie mogło zginąć niemal 10 tys. osób.