„Zasoby naturalne mogą się wyczerpać, a pozostanie tylko nędza i spustoszenie” – ostrzegają biskupi Peru, zaniepokojeni niedawną decyzją rządu, która zagraża środowisku naturalnemu.
Chodzi o wydane w zeszłym miesiącu dekrety, zezwalające na podjęcie 33 inwestycji bez dokonania wymaganych przez prawo badań nad wpływem, jaki wywrą one na środowisko. Dekrety dotyczą projektów z zakresu energetyki, kopalnictwa i transportu, w tym budowy w okręgu Inambari na terenie puszczy piątej co do wielkości elektrowni wodnej w całej południowej Ameryce.
Peruwiańscy biskupi podkreślają, że uwzględnianie wpływu na środowisko ma podstawowe znaczenie przy podejmowaniu wszelkich działań w zakresie energetyki czy kopalnictwa. Trzeba brać pod uwagę poważne konsekwencje społeczne, jakie mogą one spowodować. W oświadczeniu zwraca się uwagę, że od grudnia miało miejsce w Peru ponad 200 konfliktów społecznych. Jedna trzecia z nich wiązała się z gospodarowaniem wodą i zasobami wodnymi. Niedawne rządowe dekrety, nie uwzględniające ekologicznych wymogów, tylko zaostrzą sytuację. „Konfliktom społecznym można zapobiec, jeśli podejmie się na czas odpowiednie działania. Rozwój wymaga poszanowania dla naszej ziemi i dla naszych ludzi” – piszą biskupi. Dokument podpisali: przewodniczący episkopatu Peru, abp Miguel Cabrejos, i siedmiu wikariuszy apostolskich z peruwiańskiej Amazonii.
Przypomnijmy, że przed dwoma laty podobne dekrety peruwiańskiego rządu, dotyczące wydobycia ropy naftowej, doprowadziły w Amazonii do krwawych zajść. W starciach policji z tamtejszymi tubylcami zginęło wówczas ponad 30 osób.
W Monrowii wylądowali uzbrojeni komandosi z Gwinei, żądając wydania zbiega.
Dziś mija 1000 dni od napaści Rosji na Ukrainę i rozpoczęcia tam pełnoskalowej wojny.
Są też bardziej uczciwe, komunikatywne i terminowe niż mężczyźni, ale...
Rodziny z Ukrainy mają dostęp do świadczeń rodzinnych np. 800 plus.
Ochrona budynku oddała w kierunku napastników strzały ostrzegawcze.
Zawsze mamy wsparcie ze strony Stolicy Apostolskiej - uważa ambasador Ukrainy przy Watykanie.