Polska stale udziela wsparcia i ochrony osobom uciekającym z Białorusi przed represjami - do tej pory ponad 23 tys. Białorusinów szukało schronienia w Polsce – poinformował w środę PAP rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn.
"Od początku kryzysu politycznego na Białorusi Polska nieustannie udziela wsparcia i ochrony osobom uciekającym z tego kraju przed politycznymi prześladowaniami. Od sierpnia 2020 r. do 26 grudnia 2021 roku ponad 23 tys. Białorusinów przyjechało do Polski prosząc o pomoc i ochronę przed represjami w ich kraju" – powiedział PAP Żaryn.
Podał, że z tej liczby 12 tys. obywateli Białorusi wjechało do Polski na podstawie wizy wydanej ze względów humanitarnych, 3,4 tys. zadeklarowało, że chce w Polsce uzyskać ochronę międzynarodową, zaś 7,6 tys. trafiło do Polski w ramach programu "Poland. Business Harbour".
Rzecznik przypomniał, że ten program to pakiet, ułatwiający specjalistom branży informatycznej, startupom i innym osobom prowadzącym firmy na Białorusi przyjazd do Polski i rozpoczęcie u nas działalności. "Program pomaga w uzyskaniu wsparcia przy relokacji pracowników i ich rodzin, m.in. dzieci kontynuujące naukę w polskich szkołach będą miały prawo do dodatkowych godzin nauki języka polskiego" – wskazał.
Przypomniał, że białoruskie społeczeństwo jest poddawane brutalnym represjom od wybuchu protestów, będących następstwem sfałszowania wyborów prezydenckich w 2020 roku przez reżim Aleksandra Łukaszenki.
"Wielu z Białorusinów musi szukać schronienia poza granicami własnego kraju. Dla tysięcy z nich Polska stała się miejscem schronienia przed represjami politycznymi ze strony Łukaszenki" – powiedział PAP rzecznik. Zaznaczył, że do Polski niemal codziennie docierają kolejne uciekające przed represjami osoby, ponieważ przez Białorusinów nasz kraj jest traktowany jako atrakcyjny i bezpieczny.
Zapewnił, iż pomoc okazywana zagrożonym przemocą Białorusinom potwierdza, że Polska pozostaje krajem otwartym na legalną migrację oraz udzielanie schronienia osobom znajdującym się w sytuacji realnego zagrożenia.
"Z oficjalnych statystyk jednoznacznie wynika, że Polska od lat znajduje się w czołówce europejskich państw, jeśli chodzi o udzielanie cudzoziemcom zgody na pobyt w Polsce z uwagi na chęć podjęcia pracy. To właśnie Polska – jak podaje Eurostat – w 2020 r. rozpatrzyła pozytywnie największą liczbę wniosków złożonych przez obywateli spoza krajów Unii Europejskiej" - podkreślił.
Polska wydała w 2020 roku ponad 20 proc. wszystkich zgód spośród krajów UE, dopiero na kolejnych miejscach znalazły się Niemcy i Hiszpania – wskazał.
Zaznaczył, że Polska przyjmuje cudzoziemców zgodnie z własnymi zasadami i zgodnie z procedurami.
"Otwartość, jaką państwo polskie okazuje ubiegającym się o pobyt na jego terytorium cudzoziemcom, oparta jest na zasadach i procedurach określonych w obowiązującym prawie" – podkreślił.
"Polska, jak każde inne państwo, musi prowadzić swoją politykę migracyjną zgodnie z zasadami i przepisami. Nie ma i nie może być zgody na nielegalną, masową migrację. Te procesy muszą się odbywać na zasadach określonych przez gospodarza, czyli Polskę" – stwierdził w rozmowie z PAP rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych.
Represje Łukaszenki na Białorusi - nękania, tortury, aresztowania i ustawione procesy za sprzeciw wobec reżimu, powszechne łamanie praw człowieka – nasiliły się po wyborach prezydenckich z 9 sierpnia 2020 r. UE państwa członkowskie nie uznały ich wyniku – według białoruskich władz wygrał je Łukaszenka. Opozycja uznaje je za sfałszowane na niekorzyść kontrkandydatki – przywódczyni opozycji Swiatłany Cichanouskiej
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.