Bractwo Muzułmańskie przedstawiło w środę egipskiej armii, która przejęła władzę w kraju po upadku prezydenta Hosni Mubaraka, kolejne żądania, m.in. zniesienia obowiązującego od 1981 roku w Egipcie stanu wyjątkowego.
Bractwo domaga się od wojskowych także uwolnienia wszystkich więźniów politycznych, zmian personalnych w rządzie i zwolnienia tych funkcjonariuszy policji i tajnych służb, którzy brali udział w torturach.
Już wcześniej Bractwo zażądało od armii rozwiązania parlamentu i powołania komisji, która zajmie się reformą konstytucji, której projekt miałby później zostać poddany pod ocenę narodu.
Bractwo Muzułmańskie, które za czasów Mubaraka było organizacją nielegalną, dąży do przekształcenia Egiptu w państwo islamskie, dystansuje się jednak od terroryzmu w imię religii.
Kac nakazał wojsku "bezkompromisowe działanie z całą stanowczością", by zapobiec takim wydarzeniom.
Mieszkańców Ukrainy czeka trudna zima - stwierdził Franciszek.
W III kw. br. 24 spółki giełdowe pozostające pod kontrolą Skarbu Państwa zarobiły tylko 7,4 mld zł.
Uroczyste przekazanie odbędzie się w katedrze pw. Świętego Marcina w Spiskiej Kapitule na Słowacji.