Rząd tunezyjski przyjął w piątek amnestię generalną dla więźniów politycznych, a dekret w tej sprawie ma zostać ogłoszony "w najbliższych dniach" - oświadczył rzecznik rządu Tajeb Bakkusz.
"Amnestię przyjęto na posiedzeniu Rady Ministrów" - oznajmił rzecznik
Tunezyjski rząd tymczasowy przyjął projekt ustawy o amnestii generalnej 20 stycznia, 6 dni po upadku reżimu prezydenta Zina el-Abidina Ben Alego.
W środę około 200 osób manifestowało przed Ministerstwem Sprawiedliwości, domagając się zwolnienia ich dzieci i przyjęcia amnestii generalnej.
Według adwokata Samira Ben Amora w Tunezji jest obecnie około 300-500 więźniów politycznych.
Do obalenia Ben Alego, sprawującego władzę żelazną ręką od 23 lat, doprowadziły kilkudniowe protesty, w których według ONZ zginęło 219 osób. Ben Ali rozwiązał rząd i opuścił kraj. Jego obowiązki przejął tymczasowo premier Mohammed Ghannuszi.
Chodzi o zawieszenie broni w Strefie Gazy i uwolnienie izraelskich zakładników.
W pierwszej grupie 127 zwolnionych miało być ok 50 dysydentów.
Temu służy Tydzień Modlitw o Jedność Chrześcijan, bo jest zachętą do dialogu.