Wnętrze pociągu rzymskiego metra zostało "udekorowane" niebiesko-żółtymi barwami ukraińskiej flagi ze słowem "pokój" w językach włoskim i ukraińskim.
Taki pociąg jeździ od dzisiejszego poranka na linii A we włoskiej stolicy. "Inicjatywa »Pociąg do Ukrainy« ma wyrażać solidarność i bliskość Rzymu z narodem ukraińskim w tym dramatycznym, historycznym momencie" - powiedział radny miejski Eugenio Patanè, który zajmuje się transportem. "Chcemy powiedzieć stanowcze »nie«, bez żadnego »ale«, horrorowi wojny" - dodał.
"W piątek burmistrz Rzymu Roberto Gualtieri zorganizuje kolejną procesję ze świecami, tzw. fiaccolatę, by wzywać do pokoju na Ukrainie i zakończenia rosyjskiej inwazji" - zapowiada na Facebooku portal "Wanted in Rome".
Marsz wyruszy o godz. 19.30 z Kapitolu w kierunku Koloseum, czyli taką samą trasą, jak w ubiegłym tygodniu, gdy nieprzebrane tłumy zebrały się, by okazać swoje wsparcie dla walczącej Ukrainy.
Za obronę powstańców styczniowych w 1863 r. car skazał duchownego na wygnanie w głąb Rosji.
Zaczął się dramat setek tysięcy Polaków zesłanych przez okupantów na "nieludzką ziemię".