Ukraina musi żyć i pracować, aby przetrwać tę wojnę. Każdy ma swój front, własny punkt kontrolny. Razem jako naród musimy dbać o godność życia ludzkiego i dobro wspólne naszego kraju – apeluje do Ukraińców w dzisiejszym orędziu abp Światosław Szewczuk. Podkreśla on, że wszyscy muszą angażować się dla dobra Ukrainy. Nauczyciele muszą wznowić nauczanie, rolnicy przygotowywać się do zasiewu. Wszyscy muszą wykonywać swe zadania i umacniać państwo.
Zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego przyznaje zarazem z ubolewaniem, że ta wojna jest skierowana przede wszystkim przeciw ludności cywilnej. To właśnie cywile są jej głównymi ofiarami.
„Ale Ukraina świadczy całemu światu o niezłomności naszego ducha, niezłomności naszej woli zbudowania wolnego, demokratycznego, niezależnego państwa. Z mocą patrzymy na cały świat i dzięki temu możemy wierzyć w zwycięstwo. Zdecydowana większość Ukraińców uważa, że Ukraina wygrywa. I ta wiara, wiara w Boga i wiara w moc prawdy i dobra, pomaga nam iść naprzód. Komunikując się z naszymi żołnierzami, o których dziś szczególnie się martwimy, ciągle słyszę jedną prośbę: Módlcie się za nas! Wszystkim, którzy mnie słuchają, pragnę przekazać tę prośbę armii ukraińskiej, w której rękach leży los Ukrainy. Módlcie się, módlcie się za naszą ukraińską armię, która dziś broni pokoju na Ukrainie, w Europie i w świecie!“
Abp Szewczuk podziękował też wszystkim, którzy na arenie międzynarodowej i w relacjach międzywyznaniowych zabiegają o zakończenie wojny. W sposób szczególny wyraził wdzięczność prawosławnym w Europie Zachodniej, w tym żyjącym tam wiernym Cerkwii Rosyjskiej. Przypomnijmy, że rezydujący w Paryżu metropolita Jan, odpowiedzialny za duszpasterstwo prawosławnych Rosjan na Zachodzie, odciął się zdecydowanie od postawy patriarchy Cyryla. „Módlmy się za Ukrainę! Bądźmy jej głosem w świecie! Niech miłosierny Pan pomoże powstrzymać to szaleństwo!” – dodał abp Szewczuk.
Rosja będzie stanowić długoterminowe zagrożenie dla Europy nawet po zawarciu porozumienia.
Ten plan pokojowy może nie zmniejszyć., ale zwiększyć zagrożenie dla Europy.
Do badania statusu sędziego nie można stosować przepisu z Kpc ws ustalenia stosunku prawnego
Człowiek wykształcony, otwarty, we krwi ma wszystko to, co związane z Krakowem.